Decyzja warszawskiego Urzędu Miasta prowadząca do wyeliminowania symboli religijnych w urzędach i biurach miejskich budzi zdziwienie i smutek - stwierdził rzecznik prasowy Arcybiskupa Metropolity Warszawskiego i Archidiecezji Warszawskiej ks. Przemysław Śliwiński. - Neutralność religijna nie może prowadzić do dyskryminacji osób wierzących, których prawa gwarantuje Konstytucja RP - podkreślił.
- Skomplikowana sytuacja międzynarodowa oraz dramatyczne wydarzenia za granicami naszego państwa uświadamiają nam, jak bardzo potrzeba konsolidacji społeczeństwa i budowania jedności ponad podziałami, a przede wszystkim podejmowania pilnych, kluczowych dla naszego bezpieczeństwa decyzji. Tymczasem realizowany jest postulat wyborczy, który przyczynia się wyłącznie do zaostrzenia niszczącej dialog polaryzacji - zauważył ks. Sliwiński.
Dodał, że "neutralność religijna nie może prowadzić do dyskryminacji osób wierzących, których prawa gwarantuje Konstytucja RP". - Symbol krzyża nie oznacza, że urzędnik państwowy jako osoba wierząca kieruje się w pracy nakazami religijnymi; przeciwnie – obliguje on go do jak najrzetelniejszego wypełniania swoich obowiązków oraz sprawiedliwego i równego traktowania wszystkich współobywateli - podkreślił rzecznik prasowy Arcybiskupa Metropolity Warszawskiego i Archidiecezji Warszawskiej.
Więcej o decyzji prezydenta Trzaskowskiego: Ratusz bez krzyży
Ujawnił to specjalny wysłannik USA ds. Ukrainy Keith Kellogg.
Rządząca partia PAS zdecydowanie prowadzi po przeliczeniu ponad 99 proc. głosów.
FBI prowadzi śledztwo, traktując incydent jako "akt przemocy ukierunkowanej".
Zapowiedział to sam papież w krótkim pozdrowieniu przed modlitwą „Anioł Pański”.