Szefowie koncernów pracujących przy budowie i eksploatacji szybu naftowego w Zatoce Meksykańskiej, który uległ katastrofie, zrzucają na siebie nawzajem winę za wypadek, w wyniku którego ropa wycieka od trzech tygodni do zatoki powodując spustoszenie ekologiczne.
Do 60 wzrosła liczba ofiar śmiertelnych wybuchów metanu w kopalni węgla Raspadskaja na Syberii - poinformowały rosyjskie władze. W środę znaleziono osiem kolejnych ciał górników, 30 uważa się wciąż za zaginionych.
Drugą, mniejszą kopułę opuszczono nad szybem naftowym w Zatoce Meksykańskiej, gdzie w połowie kwietnia zatonęła należąca do koncernu BP platforma "Deepwater Horizon", powodując groźny wyciek ropy.
7 dzieci poniosło śmierć a co najmniej 20 zostało rannych w rezultacie ataku na przedszkole w mieście Hanzhong, w prowincji Shaanxi, w pólnocnych Chinach, którego dokonano w środę rano - poinformowała agencja Xinhua.