Rządy Rosji, Białorusi i Kazachstanu uznały sankcje gospodarcze wobec Mińska za niedopuszczalne. Ostrzegły też, że kroki takie mogą utrudnić funkcjonowanie Unii Celnej i Wspólnego Obszaru Gospodarczego, struktur integracyjnych utworzonych przez te trzy kraje.
"Litwa dla Litwinów", "Litwa dla litewskich dzieci" - pod takimi hasłami około 2 tys. osób przeszło w niedzielę główną ulicą Wilna, aleją Gedymina, w 22. rocznicę odzyskania przez Litwę niepodległości.
Wysłannik ONZ i Ligi Arabskiej do Syrii Kofi Annan wyraził optymizm po drugiej rundzie rozmów z prezydentem Syrii Baszarem el-Asadem w niedzielę, zastrzegł jednak, że trudno będzie osiągnąć porozumienie w sprawie powstrzymania rozlewu krwi w tym kraju.
Jako "nieoczekiwane wyjście naprzeciw nowemu prezydentowi Rosji" określa w niedzielę dziennik "Kommiersant" niedawną decyzję prezydenta USA Baracka Obamy o przeniesieniu majowego szczytu G8 z Chicago do Camp David, około 100 km na północ od Waszyngtonu.
Justyna Kowalczyk zajęła drugie miejsce w biegu narciarskiego Pucharu Świata na 30 km techniką klasyczną w Oslo. Zwyciężyła z przewagą 51,9 s Norweżka Marit Bjoergen. Trzecia była kolejna reprezentantka gospodarzy - Therese Johaug.
Co najmniej 15 osób zginęło w niedzielę w wyniku samobójczego zamachu na pogrzebie na przedmieściach Peszawaru w północno-zachodnim Pakistanie. Wśród żałobników był antytalibski polityk, który wyszedł z ataku bez szwanku - podały władze.
W niedzielę Justynę Kowalczyk czeka najdłuższy bieg w obecnym sezonie narciarskiego Pucharu Świata. Polka będzie rywalizowała w Oslo na dystansie 30 km techniką klasyczną. To konkurencja, w której przed dwoma laty w Vancouver została mistrzynią olimpijską.
W litewskim Sejmie został zarejestrowany projekt ustawy o legalizacji eutanazji, co wywołało dyskusję w litewskim społeczeństwie.
Minutą ciszy zaczęły się w Japonii w niedzielę o godz. 14.46 czasu lokalnego (6.46 czasu polskiego) uroczystości upamiętniające pierwszą rocznicę katastrofy w elektrowni atomowej Fukushima I. W wywołanej trzęsieniem ziemi i tsunami awarii zginęły tysiące ludzi.
Wg sondaży exit polls sobotnie przedterminowe wybory parlamentarne na Słowacji wygrała lewicowa partia SMER b. premiera Roberta Fico, ale nie zdobędzie ona więcej niż 75 ze 150 mandatów. Politolog Peter Horvath ocenia, że po wyborach powstanie rząd koalicyjny.