Kilkudziesięciu somalijskich uchodźców prowadzi głodówkę w ośrodku dla cudzoziemców na zachodzie Ukrainy, domagając się wydania dokumentów, które pozwoliłyby im na życie poza ośrodkiem - poinformował w środę anglojęzyczny tygodnik "Kyiv Post".
11 pracowników państwowej spółki Lietuvos Geleżinkeliai (Koleje Litewskie) zostało ukaranych za to, że w czasie pracy używało języka polskiego i rosyjskiego, a nie litewskiego - języka państwowego - podał w środę portal Delfi.lt.
W zeszłym roku gospodarka poniosła w wyniku klęsk żywiołowych rekordowe straty w wysokości 366 mld dolarów - oceniła ONZ w opublikowanym w środę dorocznym raporcie na ten temat.
Komisja Europejska finalizuje analizę kosztów zwiększenia celu redukcji emisji CO2 z 20 do 30 proc. do 2020 roku. Z projektu, do którego dotarł Reuters, wynika, że w ocenie KE zwiększenie celu redukcji będzie kosztować kraje UE mniej niż wcześniej szacowano.
Polska chce wygładzić katastrofę - tak dziennik "Moskowskij Komsomolec" tytułuje w środę informację o poniedziałkowej konferencji prasowej polskich prokuratorów, na której przedstawili wnioski z najnowszego odczytu czarnej skrzynki Tu-154M.
Prokurator prowadzący śledztwo w sprawie katastrofy statku Costa Concordia protestuje przeciw wtorkowej decyzji sądu, który postanowił umieścić kapitana jednostki Francesco Schettino w areszcie domowym. Kapitan to nikczemnik i może uciec - ostrzegł prokurator.
Dzień po podjęciu kroków prawnych przeciwko Węgrom w reakcji na naruszenia prawa UE, Komisja Europejska uznała, że kraj ten ogranicza swobodę mediów.
Eurodeputowany PO Jacek Protasiewicz został w środę w Strasburgu wybrany na jednego z 14 wiceprzewodniczących Parlamentu Europejskiego. Stanowisko to będzie zajmował przez dwa i pół roku.
Przedstawiciel włoskiej straży przybrzeżnej z portu w Livorno powiedział włoskim mediom, że załoga statku Costa Concordia zaraz po tym, jak uderzył o skałę, zgodziła się przyjąć pomoc tak, jakby wyświadczała przysługę i żeby "zrobić przyjemność" kapitanatowi.
W ataku na północnym wschodzie Etiopii nieznani napastnicy zabili pięciu zagranicznych turystów i porwali cztery osoby. Zabici to obywatele Niemiec, Belgii, Węgier, Włoch i Austrii - podał w środę rzecznik etiopskiego rządu Bereket Simon.