Czy wciąż wolno nam chronić życie? – taki tytuł nosi list otwarty do prezydenta Francji Emmanuela Macrona, jaki wystosowali: Vincenzo Bassi, przewodniczący, i Antoine Renard, honorowy przewodniczący Europejskiej Federacji Katolickich Stowarzyszeń Rodzinnych (FAFCE).
Kanada pożyczy Ukrainie 120 mln dolarów kanadyjskich i szuka innych dróg pomocy dla Kijowa w pogłębiającym się kryzysie z Rosją - ogłosił w piątek premier Justin Trudeau.
Przedstawiciel rządu RP na uchodźstwie we Francji Vichy, Stanisław Zabiełło, był jednym z anonimowych bohaterów II wojny światowej, prowadził jedną z najodważniejszych akcji zainicjowanych przez polskich dyplomatów na rzecz ratowania Żydów i setki, a może tysiące osób, zawdzięczają życie jemu i jego ludziom - pisze izraelski dziennik "Israel Hajom".
Zgromadzenie Ogólne Narodów Zjednoczonych „zdecydowanie odrzuca i potępia jakiekolwiek negowanie historyczności Holokaustu, całkowite lub częściowe. Mówi o tym rezolucja, przyjęta wczoraj drogą konsensusu. Wzywa ona wszystkie państwa do walki z negowaniem Holokaustu i antysemityzmem, szczególnie w sieciach społecznościowych.
Propozycje Rosji w sprawie tzw. gwarancji bezpieczeństwa obejmują wycofanie sił NATO z Bułgarii i Rumunii, które przystąpiły do Sojuszu Północnoatlantyckiego po 1997 r. - doprecyzowało w piątek rosyjskie MSZ.
W rezerwacie Samburu w środkowej Kenii nad rzeką Ewaso Ng'iro urodziły się bliźnięta słoniątek, co jest niezwykle rzadkim wydarzeniem - podaje w piątek CNN.
Na zachodzie Ghany w czwartek wieczorem doszło do potężnej eksplozji w wyniku zderzenia ciężarówki, przewożącej materiały wybuchowe do kopalni złota, i motocykla; ok. 500 budynków zostało zniszczonych, zginęło co najmniej 17 osób, a 59 jest rannych - podaje w piątek BBC.
Grupa miłośników astronomii pomogła w odkryciu planety pozasłonecznej (egzoplanety), analizując dane z kosmicznego obserwatorium TESS - poinformowała NASA.
Najpierw było zdjęcie tureckiego fotografa, które obiegło świat. Nagrodzona fotografia poruszyła ludzi, a syryjska rodzina trafi na leczenie do Budrio.
Jeden z chińskich satelitów badawczych prawie zderzył się z pozostającym na orbicie rosyjskim "odpadem kosmicznym", który przeleciał w odległości zaledwie 14,5 metra od niego - podały w czwartek media, cytując komunikat chińskiej agencji kosmicznej CNSA.