33 uwięzionych pod ziemią górników zdaje sobie sprawę, że akcja ich uwalniania będzie bardzo długa. Zdaniem ekspertów, może potrwać nawet do świąt Bożego Narodzenia - poinformowały w środę władze chilijskie.
Polski samolot transportowy An-26 miał w środę wieczorem awarię na lotnisku w Tallinie. Nie ucierpiał nikt z 4-osobowej załogi - informuje agencja BNS.
To przykre i smutne, że nie doczekaliśmy się ze strony Kościoła, aby zajął w sprawie krzyża odpowiedzialną postawę - tak rzecznik rządu Paweł Graś odniósł się do komunikatu rady biskupów ws. krzyża przed Pałacem Prezydenckim.
Bójką oficerów, nogą w gipsie naczelnika komendy wojewódzkiej, wielką kontrolą z Warszawy oraz prokuratorskim śledztwem zakończyło się tegoroczne Święto Policji w Gdańsku - ujawnia "Gazeta Wyborcza".
Prezydent Francji Nicolas Sarkozy starał się w środę o złagodzenie polemik, jakie wzbudzają wydalenia Romów z Francji, ale mimo międzynarodowej krytyki i burzy politycznej opowiada się za kontynuowaniem odsyłania Romów do Rumunii i Bułgarii.
Kilkuset fizyków z Europejskiej Organizacji Badań Jądrowych (CERN), która wykorzystuje największy na świecie akcelerator cząstek, protestowało w środę przed ośrodkiem na granicy francusko-szwajcarskiej przeciwko ograniczeniom budżetowym.
Kolejna runda prawyborów przed listopadowymi wyborami w USA przyniosła więcej zwycięstw urzędującym politykom niż debiutantom. Zdaniem ekspertów jednak sukcesy tych ostatnich potwierdzają nastroje niezadowolenia ze status quo w Waszyngtonie.
Kilka tysięcy stron dokumentów znalezionych na miejscu katastrofy prezydenckiego samolotu nie zaskakuje, bo na pokładach samolotów takich jak Tu-154M znajduje się zwykle wiele dokumentów w formie papierowej - uważają eksperci z dziedziny lotnictwa.
Budowa pomnika upamiętniającego ofiary katastrofy w Smoleńsku rozpocznie się w czwartek na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach. Będzie to blok białego granitu, złamanego na dwie części i zagłębionego w ziemię, na tle ciemnej nawierzchni, w sąsiedztwie nagrobków z czarnego granitu.
Niższa izba parlamentu Indii uchwaliła w środę ustawę o energii jądrowej, ograniczającą odpowiedzialność zagranicznych firm w razie wypadku przemysłowego do 320 mln USD. Pozwoli to przyciągnąć zagranicznych inwestorów na rynek energii atomowej w Indiach.