Niższa izba parlamentu Indii uchwaliła w środę ustawę o energii jądrowej, ograniczającą odpowiedzialność zagranicznych firm w razie wypadku przemysłowego do 320 mln USD. Pozwoli to przyciągnąć zagranicznych inwestorów na rynek energii atomowej w Indiach.
Ustawę, którą Lok Sabha uchwaliła po miesiącach sporów z opozycją, będzie musiała jeszcze zatwierdzić izba wyższa - Rajya Sabha.
Ograniczenie odpowiedzialności zagranicznych firm w razie wypadku wzbudziło silną opozycję w Indiach. Ofiary wycieku gazu w Bhopalu w zakładach Union Carbide z 1984 roku nadal starają się o odszkodowania. W wyniku katastrofy w Bhopalu zginęło 15 tys. ludzi.
Premier Manmohan Singh powiedział w parlamencie, że Indie nie mają wyboru i muszą zwrócić się ku elektrowniom nuklearnym, aby zaspokoić gwałtownie rosnące zapotrzebowanie na energię.
Część prywatnych firm, szczególnie amerykańskie, nie było skorych do budowy w Indiach elektrowni jądrowych ze względu na brak prawa, które ograniczyłoby ich finansową odpowiedzialność w razie wypadku w takiej siłowni.
Potencjalny rynek energii nuklearnej w Indiach oceniany jest na 150 mld dolarów. Obecnie elektrownie atomowe dostarczają tam jedynie 3 proc. energii.
Społeczność międzynarodowa nałożyła na Indie embargo na handel cywilną technologią nuklearną za przeprowadzenie przez Delhi testów jądrowych w latach 1974 i 1998.
W 2008 roku Indie podpisały ważne porozumienie o współpracy na polu energii jądrowej na potrzeby cywilne ze Stanami Zjednoczonymi. Zaowocowało ono zniesieniem przez grupę 45 krajów produkujących energię atomową embarga na handel nuklearną technologią z Indiami.
Na zaakceptowanie przez izbę wyższą parlamentu ustawy i jej wejście w życie czekają firmy z siedzibą w USA: GE-Hitachi i Westinghouse Electric - filia japońskiej Toshiby, aby wejść na indyjski rynek w sektorze energii nuklearnej.
W tym czasie państwowe spółki atomowe z Rosji i Francji już zawarły kontrakty z Indiami. Francuska Areva podpisała w zeszłym roku wstępne porozumienie o budowie do sześciu reaktorów jądrowych w Indiach.
Seria takich rakiet ma mieć moc uderzeniow zblliżoną do pocisków jądrowych.
Przewodniczący partii Razem Adrian Zandberg o dodatkowej handlowej niedzieli w grudniu.
Załoga chińskiego statku Yi Peng 3 podejrzana jest o celowe przecięcie kabli telekomunikacyjnych.
40-dniowy post, zwany filipowym, jest dłuższy od adwentu u katolików.