Kto dostał nagrodę im. Ligonia?

jd (KAI)

publikacja 19.12.2004 11:15

Nagrody im. Juliusza Ligonia wręczono 18 grudnia w Katowicach.

Kapituła, której przewodniczy bp Gerard Bernacki, przyznała je w tym roku: historykowi z Uniwersytetu Opolskiego ks. prof. Kazimierzowi Doli, dziennikarce Polskiego Radia Katowice Beacie Tomanek, animatorowi ruchu pielgrzymkowego i opiekunowi duchowemu Polonii w krajach byłego bloku wschodniego ks. dr. Jerzemu Pawlikowi oraz chórowi “Gwiazda” z Chorzowa Starego. Ks. infułat Dola został wyróżniony za “wnikliwe badania nad przeszłością Kościoła, wielkie umiłowanie kultury historycznych Śląska i niezwykłą osobowość”. Red. Tomanek przyznano nagrodę za integrację środowiska niepełnosprawnych oraz popularyzację problematyki osób pokrzywdzonych przez los. W postaci ks. prałata Pawlika dostrzeżono “wewnętrzną dostojność”, ogromny wkład w rozwój ruchu pielgrzymkowego oraz “wielkie serce dla Śląska, Polski i Europy”. Chór “Gwiazda” nagrodzono za jego działalność artystyczną i podtrzymywanie tradycji śpiewaczej. Dziękując w imieniu wyróżnionych, ks. dr Pawlik stwierdził, że przyznane im nagrody są potwierdzeniem, że “Ślązacy umieją trzymać się razem”. W trakcie uroczystości odznakę honorową stowarzyszenia “Civitas Christiana” otrzymał asystent kościelny jego śląskiego oddziału, a zarazem kanclerz katowickiej Kurii Metropolitalnej ks. prałat Józef Pawliczek. Obecni byli: bp Stefan Cichy oraz Ziemowit Gawski, przewodniczący Stowarzyszenia “Civitas Christiana”, które jest inicjatorem przyznawania Nagrody im. Ligonia. Jest ona przyznawana jest od ponad 40 lat osobom i instytucjom szczególnie zasłużonym dla Śląska. W latach poprzednich ich laureatami byli m.in. abp Alfons Nossol oraz profesorowie: Wojciech Kilar, Kornel Gibiński i Stanisław Hadyna. Patron wyróżnienia Juliusz Ligoń (1823-1889) był poetą ludowym, samoukiem. Brał udział w polskiej działalności oświatowej, pracując jako hutnik. Współpracował z pismami w zaborze pruskim i w Galicji, publikując wiersze, dramaty, artykuły, opowiadania i gawędy. Uważany jest za współtwórcę regionalnego dramatu ludowego na Górnym Śląsku.

Pierwsza strona Poprzednia strona Następna strona Ostatnia strona