Boko Haram
Boko Haram
Nazwa sekty w lokalnym języku hausa oznacza "zachodnia edukacja jest świętokradztwem"
T U R K A I R O / CC 2.0

Arcybiskup o amnestii: ostrożnie

Brak komentarzy: 0
RADIO WATYKAŃSKIE

publikacja 22.04.2013 21:39

Rząd Nigerii rozważa sprawę amnestii dla członków islamskiej sekty Boko Haram.

Tymczasem kard. Anthony Olubunmi Okogie, emerytowany arcybiskup Lagos stawia tu wyraźny warunek: „Fundamentaliści muszą najpierw zaprzestać swoich radykalnych działań i podjąć dialog z władzami”.

Boko Haram to bojówkarska sekta, domagająca się m.in. wprowadzenia prawa szariatu na terenie całej Nigerii i zakazania edukacji według zachodnich wzorców. Jej nazwa znaczy: „zachodnia oświata to grzech”. Odpowiedzialna jest za liczne zamachy, porwania i zabójstwa. Kard. Okogie ostro potępia jej działalność i ostrzega prezydenta Nigerii Goodlucka Jonathana, że pochopne przyznanie amnestii może być rozumiane jako zgodzenie się na przestępczość.

„Nie jestem przeciwny amnestii, ale tylko wtedy, gdy ma ona uzasadnienie – uważa nigeryjski hierarcha. – Udzielenie jej ludziom, których twarzy nie znamy, bo nie chcą podjąć z nami dialogu, byłoby kpiną”.

Warto dodać, że ułaskawienie Boko Haram to na razie i tak czysta teoria, bowiem wciąż trwają ciężkie walki sił rządowych z tym ugrupowaniem. Starcia w rejonie jeziora Czad, do jakich doszło w ostatnich dniach, mogły kosztować życie nawet 185 osób.
 

Pierwsza strona Poprzednia strona Następna strona Ostatnia strona