Robert Winnicki, jeden  z liderów Ruchu Narodowego,  do niedawna był prezesem Młodzieży Wszechpolskiej
Robert Winnicki, jeden z liderów Ruchu Narodowego, do niedawna był prezesem Młodzieży Wszechpolskiej
jakub szymczuk

Czarny sen Michnika

Komentarzy: 2

Stefan Sękowski

GN 17/2013

publikacja 25.04.2013 00:15

Ruch Narodowy chce walczyć o tożsamość i suwerenność Polaków. Przeciwnicy zarzucają mu nieodpowiedzialność i brak odcięcia się od złej przeszłości.

Spełniają się najczarniejsze sny Adama Michnika. Jesteśmy tym, przed czym przez 20 lat ostrzegałeś – mówił prezes Młodzieży Wszechpolskiej tuż po Marszu Niepodległości na warszawskiej Agrykoli. Chwilę wcześniej ogłosił powstanie Ruchu Narodowego. Organizatorami Marszu Niepodległości są głównie działacze Młodzieży Wszechpolskiej i Obozu Narodowo-Radykalnego. Jeszcze kilka lat temu wydawało się, że obie formacje odeszły do historii. Po wyborczej porażce Ligi Polskich Rodzin MW masowo traciła członków, z kolei jako ONR przedstawiały się przede wszystkim nieformalne grupki młodych nacjonalistów. Działo się tak do czasu, gdy do władzy w MW doszedł w 2009 r. Robert Winnicki, który jest bardzo krytyczny wobec tego, co neoendecy robili w latach 90. ub. wieku. – Część narodowców po 1989 r. nie chciała odwoływać się do rzeczywistości. Reprezentowała myślenie życzeniowe – mówił w wywiadzie dla portalu Fronda.pl. Młodemu działaczowi nie podoba się także to, że jego starsi koledzy porzucili formację ideową na rzecz polityki bieżącej. Efekty: w ubiegłym roku Marsz Niepodległości w Warszawie zgromadził kilkadziesiąt tysięcy osób. Widać wzrost zainteresowania Ruchem Narodowym. W grudniu 2012 r. do MW zgłosiło się 400 osób zainteresowanych działalnością. Tyle samo co przez cały poprzedni rok.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
Pierwsza strona Poprzednia strona Następna strona Ostatnia strona
oceń artykuł Pobieranie..