Ujazdowski: Religia to nie jest obowiązek

Wpisywanie religii na listę przedmiotów liczących się do średniej nie jest środkiem pozytywnej zachęty - powiedział minister kultury i dziedzictwa narodowego Kazimierz Ujazdowski w wywiadzie dla Dziennika.

Prof. Legutko zapowiada, że ocena z religii nie będzie wliczana do średniej. Czy Kościół nie potraktuje tego jako afrontu? - zapytał Dziennik. Minister Ujazdowski odpowiedział: - Nie sądzę. Podzielam punkt widzenia ministra Legutki. Problem polskiej szkoły polega na tym, że nie dba ona o wysoki poziom nauczania religii. 0 tym, że katecheci powinni dawać młodym ludziom przykład i wychowywać, wspomniał papież Benedykt XVI w wystąpieniu do polskich biskupów. Wpisywanie religii na listę przedmiotów liczących się do średniej nie jest środkiem pozytywnej zachęty. Taką zachętę daje przede wszystkim wysoki poziom etyczny i intelektualny katechetów. Młodego człowieka przyciągają autorytety, a nie środki administracyjne. Młodzież może potraktować religię jako przedmiot obowiązkowy, tymczasem to powinno być przeżycie religijne i intelektualne.

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
31 1 2 3 4 5 6
7 8 9 10 11 12 13
14 15 16 17 18 19 20
21 22 23 24 25 26 27
28 29 30 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11
8°C Środa
dzień
8°C Środa
wieczór
7°C Czwartek
noc
5°C Czwartek
rano
wiecej »