Kapelan więzienny chce godnego pochówku dla australijskiego Robin Hooda

Szczątki Neda Kelley'ego, legendarnego irlandzkiego banity, który został powieszony w 1880 roku w Australii, powinny zostać zwrócone rodzinie - uważa były australijski kapelan więzienny ks. Peter Norden.

Ponad rok temu podczas prac archeologicznych na terenie starego więzienia Pentridge w Melbourne natrafiono na nieznane dotąd miejsce pochówku 43 więźniów. Wśród nich mają być szczątki Kelly’ego – zesłanego do australijskiej kolonii karnej trapera, który na tym kontynencie napadał i rabował banki, zanim nie został schwytany i stracony. Przed egzekucją zebrano 32 tys. podpisów protestujących przeciwko wydanej na niego karze śmierci. Legenda głosi, że Kelly, który nosił słynną kuloodporną zbroję, zrabowane pieniądze rozdawał biednym. Według ks. Nordena szczątki mężczyzny dałoby się pozytywnie zidentyfikować pod względem DNA, gdyż żyje jeszcze jedna z jego krewnych. Według kapłana Kelly zasługuje na spoczynek wraz ze zmarłymi ze swojej rodziny, a gdyby nie można było określić tożsamości pozostałych więźniów, rząd stanu Wiktoria powinien uczcić ich pamięć budując im pomnik na więziennym cmentarzu. Ks. Norden 3 lata temu był mocno zaangażowany na rzecz powstrzymania egzekucji Vana Tuong Nguyena – australijskiego przemytnika narkotykowego, skazanego przez sąd w Singapurze na karę śmierci. Zdaniem kapłana stosunek narodu do kary śmierci jest papierkiem lakmusowym sprawdzającym jego człowieczeństwo. rk/maz

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
31 1 2 3 4 5 6
7 8 9 10 11 12 13
14 15 16 17 18 19 20
21 22 23 24 25 26 27
28 29 30 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11
8°C Czwartek
wieczór
6°C Piątek
noc
3°C Piątek
rano
9°C Piątek
dzień
wiecej »