Taśmy Tischnera

Mowa rzecz jasna o książce „Wiara ze słuchania”, zbierającej teksty kazań wygłoszonych przez księdza Józefa Tischnera w latach 1980-1992 w klasztorze sióstr klarysek w Starym Sączu. Co ciekawe, teksty te nie zachowały się w formie rękopisów, czy maszynopisów. Pomysłowe zakonnice nagrywały je na kasetowym magnetofonie i dopiero teraz spisano je z taśm i wydano drukiem. I bardzo dobrze, że wydano! Po raz kolejny mamy możliwość zetknięcia się z tischnerowską myślą i spuścizną, która nadal budzi spore zainteresowanie. Dowodem są chociażby powstały niedawno film dokumentalny „Tischner: życie w opowieściach”, czy też zbliżające się, IX już Dni Tischnerowskie, które ruszają w Krakowie najbliższą środę, 22 kwietnia. „Wiara ze słuchania” to książka, którą polecić można zarówno tym, którzy dorobek księdza Tischnera doskonale znają, jak i tym, którzy dopiero planują zanurzyć się w świat tego filozofującego po góralsku autora. W kazaniu dotyczącym natury miłości, potrafił Tischner wyjść od myśli starożytnych Greków, „zahaczyć” o Kanta, by wreszcie ukazać nam, czym są piękno i miłość w - jakże innej od wspomnianych wcześniej - biblijnej perspektywie. Nie brak w książce refleksji nad ludzką śmiertelnością i przemijaniem, które jednak stają się dla księdza profesora wielkim dziedzictwem tych, którzy odeszli. Spotkanie nad grobami bliskich prowokuje go do wielkiej, pięknej rozmowy żywych z umarłymi, wszystko to zaś z odwołaniami do poezji Juliusz Słowackiego w tle. Są tu i niezliczone anegdoty, z których Tischner słynął, a które chętnie i w kazaniach przytaczał, są rozmyślania nad istotą klasztoru franciszkańskiego, czy też nawet zestawienie świętego Franciszka z Karolem Wojtyłą. Długo można by o tej publikacji w samych superlatywach pisać. Najlepiej będzie jednak sięgnąć po nią samemu. Zainteresowanym polecam podlinkowane niżej teksty czterech kazań, po ich lekturze proponuję zaś po prostu udać się do księgarni!