W sylwestra szaleniec przeciął w bloku na Targówku rurkę z gazem - pisze "Życie Warszawy".
Pierwsze zgłoszenie służby miejskie otrzymały o godz. 14.15. Mieszkańcy wyczuli woń gazu. Na miejscu okazało się, że ktoś celowo przeciął brzeszczotem rurkę gazową. Natychmiast wszczęto alarm. Na miejsce wezwano pogotowie ratunkowe i gazowe oraz policję.
Mieszkańcy bloku są przekonani, że sabotażu mógł dokonać jeden z uciążliwych lokatorów. - Mieszka na dole. Chwilę przed wezwaniem strażaków biegał po klatce schodowej i szukał piłki do metalu - opowiadają.
Sprawcy może grozić do trzech lat więzienia.
Istnieje nieodłączna więź między ekumenizmem a misją chrześcijańską.
Zakończył się diecezjalny etap procesu beatyfikacyjnego sługi Bożej.
Jeśli szukasz pracy w Watykanie wejdź na portal: "Lavora con noi" - "Pracuj z nami".