Wideokonferencja Relu Adriana Comana (u góry trzeci od lewej) i Roberta Hamiltona  (na ekranie) podczas konferencji prasowej w Bukareszcie, 5.06.2018 r.
Wideokonferencja Relu Adriana Comana (u góry trzeci od lewej) i Roberta Hamiltona (na ekranie) podczas konferencji prasowej w Bukareszcie, 5.06.2018 r.
DANIEL MIHAILESCU /AFP PHOTO/east news

Jako mąż i nie mąż

Komentarzy: 2

Jakub Jałowiczor

GN 24/2018

publikacja 14.06.2018 00:00

Można nie uznawać dwóch mężczyzn za małżeństwo, ale trzeba ich traktować jak małżeństwo – wynika z wyroku Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej.

Gejowski aktywista z Rumunii Relu Adrian Coman w 2010 r. wziął w Brukseli cywilny ślub z mężczyzną z USA. Teraz unijny Trybunał Sprawiedliwości nakazał Rumunii, by pozwoliła Amerykaninowi na stały pobyt na swoim terytorium, czyli potraktowała go jak małżonka Comana. Środowiska LGBT liczą na to, że wyrok będzie precedensem. – Teoretycznie to orzeczenie dotyczy jedynie prawa do pobytu na terenie Rumunii i nie ma wpływu na wewnętrzne prawo innych państw UE. W praktyce jednak, ze względu na element międzynarodowej presji, może być inaczej – przestrzega Karina Walinowicz, prawniczka z Instytutu Ordo Iuris.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
Pierwsza strona Poprzednia strona Następna strona Ostatnia strona
oceń artykuł Pobieranie..