Bp Płoski we wspomnieniach
bp Tadeusz Płoski Jakub Szymczuk/Agencja GN

Bp Płoski we wspomnieniach

Brak komentarzy: 0
PAP

publikacja 12.04.2010 13:25

Biskup polowy Wojska Polskiego Tadeusz Płoski, który wraz z innymi zginął w sobotniej katastrofie samolotowej pod Smoleńskiem, na co dzień był człowiekiem bardzo otwartym, pogodnym, jak z rękawa sypał dowcipami - często tak rubasznymi, jak tylko uchodzi to w wojsku - wspominają szkolni koledzy duchownego.

Tadeusz Płoski urodził się w Lidzbarku Warmińskim i tu skończył liceum. Przez lata utrzymywał kontakty z licealnymi kolegami, co roku przyjeżdżał na zjazdy absolwentów swej szkoły, na tyle, ile mógł, uczestniczył też w życiu społecznym Lidzbarka. "Raz na spotkaniu w starostwie powiatowym dostał koszulkę przygotowaną na jedną z imprez, w której miał uczestniczyć. Bez wahania nałożył ją na sutannę i tak paradował" - wspomina Ewa Gierdys, szkolna koleżanka bp Płoskiego, która dziś szefuje Młodzieżowemu Domowi Kultury w Lidzbarku Warmińskim.

Gierdys wspomina, że szkolnym kolegom bp Płoski kazał sobie mówić po imieniu. "On nie stwarzał żadnych dystansów, był bardzo otwartym człowiekiem, nie zadzierał nosa z powodu kościelnej funkcji. Ze mną to nawet tańczył na zjeździe absolwentów" - wspomina Gierdys. Na jednym z takich spotkań bp Płoski miał się też przyznać kolegom, że w 1976 roku wstąpił do Wyższego Seminarium Duchownego "Hosianum" w Olsztynie, by uciec przed wojskiem. "Śmiał się, że przed wojskiem uciekał, a to ono okazało się jego powołaniem i przeznaczeniem" - powiedziała Gierdys.

Szkolnym kolegą biskupa Płoskiego był też obecny marszałek województwa warmińsko-mazurskiego Jacek Protas. On wspomina biskupa jako osobę "sypiącą jak z rękawa rubasznymi, żołnierskimi dowcipami". "Ale gdy trzeba było był poważny i skupiony" - zaznaczył Protas.

Protas dodał, że lidzbarscy koledzy skomentowali śmierć bp. Płoskiego mówiąc, że "poszedł się spotkać z Waldkiem Milewiczem". Zastrzelony w Iraku korespondent TVP także był szkolnym kolegą duchownego. "Tadeusz niedawno święcił ulicę imienia Waldka Milewicza, teraz i jego zabrakło. Bardzo będzie nam go brakowało, na wrzesień planujemy kolejny zjazd absolwentów" - powiedział Protas.

Tadeusz Płoski święcenia kapłańskie przyjął 6 czerwca 1982 w katedrze olsztyńskiej. W 1992 r. został oddelegowany do Ordynariatu Polowego Wojska Polskiego i 1 czerwca 1992 roku objął urząd notariusza, następnie w 1994 roku - szefa wydziału duszpasterskiego Kurii Polowej w Warszawie. Był pierwszym z kapelanów wojskowych absolwentem Podyplomowego Studium Operacyjno-Strategicznego w AON. Od 1995 r. dziekan Nadwiślańskich Jednostek Wojskowych Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji, a po ich rozwiązaniu - w 2000 r. kapelan BOR. 16 października 2004 roku został mianowany przez papieża Jana Pawła II biskupem polowym Wojska Polskiego, był następcą abp. Sławoja Leszka Głódzia.

Pierwsza strona Poprzednia strona Następna strona Ostatnia strona