Synod: Podsumowanie prac w grupach
Część wiernych nie rozumie Mszy świętej, a przez to uczestniczy w niej biernie. Dlatego ojcowie synodalni zauważyli potrzebę katechez liturgicznych, które są pomocne w zrozumieniu Eucharystii Stanisław Dacy /Foto Gość

Synod: Podsumowanie prac w grupach

Brak komentarzy: 0
VATICANNEWS.VA

publikacja 20.10.2018 21:30

Na Synodzie Biskupów podsumowano prace w 14 grupach językowych, w których dyskutowano trzecią część dokumentu roboczego poświęconą drogom duszpasterskiego i misyjnego nawrócenia.

Zwrócono uwagę na powołanie do świętości, liturgię, kerygmat, praktykowanie katolickiej nauki społecznej. Podkreślano też rolę mediów społecznościowych w ewangelizacji.

Liturgia musi dziś angażować całego człowieka. Część wiernych nie rozumie Mszy świętej, a przez to uczestniczy w niej biernie. Dlatego ojcowie synodalni zauważyli potrzebę katechez liturgicznych, które są pomocne w zrozumieniu Eucharystii. Przypomnieli też, że punktem wyjścia w rozmowach i pracy z młodzieżą jest ich powołanie do świętości. Młodzi ludzie mają dążyć do doskonałości w swoim życiu, we współpracy z innymi. Trzeba im tę drogę pokazać, aby stali się m.in. dobrymi katolickimi lekarzami, prawnikami, dziennikarzami, ekonomistami, twórcami życia gospodarczego. Swoją wiarę powinni przekładać na codzienne życie.

Aby dotrzeć do ludzi młodych z przekazem Ewangelii potrzebne jest dobre wykorzystanie mediów społecznościowych - mówi Radiu Watykańskiemu abp Stanisław Gądecki.

„Częścią drogi uświęcenia jest sposób korzystania z mediów społecznościowych. W szczególności, gdy idzie o ich użyteczność ewangelizacyjną. W wielu krajach zachodnich młodzi starają się wprowadzać to w życie. Często poprzez media społecznościowe mają dostęp do ewangelizacji – mówi abp Gądecki. – W ten sposób te «semina werbi», czyli słowa-ziarna mogą docierać do każdego młodego człowieka. To, co jest w tej chwili częścią refleksji synodalnej stało się też jakimś punktem wyjścia do dyskusji w diecezjach i do przepracowania pewnego aggiornamento tych tematów dla Kościoła w różnych krajach. Ten synod jest traktowany nie tyle, jako coś co zmierza ku końcowi, ile raczej właśnie odwrotnie, jako proces, który się rozpoczyna”.
 

Pierwsza strona Poprzednia strona Następna strona Ostatnia strona