Libia: W Bengazi świętują
Ten człowiek protestował - popierając Libijczyków - w Szwajcarii. W Bengazi lała się krew. SALVATORE DI NOLFI / PAP/EPA

Libia: W Bengazi świętują

Brak komentarzy: 0
PAP

publikacja 21.02.2011 17:08

Przeciwnicy reżimu Muammara Kadafiego świętowali w poniedziałek w Bengazi przejęcie, po krwawych walkach, kontroli nad tym drugim co do wielkości miastem Libii.

Wszędzie słychać dźwięki klaksonów, ludzie na ulicach skandują "Niech żyje Libia" - pisze Associated Press. Demonstranci zerwali flagę libijską z gmachu sądu i wywiesili na jej miejsce flagę monarchii libijskiej, obalonej w 1969 roku w wyniku wojskowego zamachu stanu, który wyniósł do władzy Muammara Kadafiego - mówią świadkowie. Pokazujące te sceny nagrania wideo pojawiły się w internecie.

W niedzielę, po krwawych walkach, w których zginęło co najmniej 60 ludzi, demonstranci w Bengazi opanowali tamtejszą centralę sił bezpieczeństwa - informuje AP, powołując się na lekarza z głównego szpitala w tym mieście.

Port lotniczy w Bengazi był w poniedziałek zamknięty. Samolot Turkish Airlines, który próbował tam lądować, by ewakuować obywateli tureckich, został zawrócony do Stambułu.

Świadkowie mówią, że policja znikła z ulic. Młodzi ochotnicy kierują ruchem ulicznym, ochraniają domy mieszkalne i gmachy publiczne. Różne źródła informują, że niektóre jednostki wojskowe przechodzą na stronę demonstrantów.

Pierwsza strona Poprzednia strona Następna strona Ostatnia strona