Szukany tag:
uporządkuj wyniki:
Od najnowszego do najstarszego » | Od najstarszego do najnowszego
Wyszukujesz w serwisie info.wiara.pl
wyszukaj we wszystkich serwisach wiara.pl » | wybierz inny serwis »
W nocy z 6/7 kwietnia dyspozytor kopalni ZG Rudna Główna (KGHM) odebrał telefon o podłożonej bombie. Ewakuowano pracowników. Pirotechnicy policyjni sprawdzili kopalnię.
Przed południem KGHM zgłosił polskiemu MSZ gotowość do wyjazdu 12-osobowej polskiej grupy.
Wczoraj w nocy w kopalni Polkowice-Sieroszowice, należącej do KGHM, ze stropu na pracujących górników spadła skała.
Z ostatniej chwili: Ratownicy dotarli do kolejnego z zasypanych górników. Nie odnaleziono jeszcze pięciu pozostałych.
"Dotarliśmy do czwartego górnika. Niestety nie żyje", ogłosiły władze KGHM. Akcja ratownicza wciąż trwa.
Ratownicy górniczy znaleźli ciała trzech ostatnich górników, którzy zginęli podczas wtorkowego tąpnięcia w kopalni miedzi ZG "Rudna". Do pracy przystępuje komisja Wyższego Urzędu Górniczego, która zbada okoliczności wypadku.
Andrzej Duda odwiedził dziś siedzibę KGHM w Lubinie i kopalnię ZG Rudna w Polkowicach. Powiedział, że otrzymał od władz spółki zapewnienie, że "rodziny ofiar katastrofy będą zabezpieczone, że będą świadczenia i opieka nad nimi".
Ok. godz. 11 urwała się winda w szybie przesyłowym Zakładu Hydrotechnicznego należącego do KGHM. Wewnątrz były trzy osoby. Mają złamania. Trwa akcja ratownicza.
Urazy nóg to jedyne, zdaniem ratowników górniczych, szkody, jakie ponieśli zasypani górnicy. Dziś o 4.09 doszło do wstrząsu górotworu na oddziale G 14 w ZG Rudna.
Wczoraj wieczorem zadrżała ziemia w okolicach Polkowic. Wstrząs o sile 4,1 w skali Richtera zagroził górnikom oddziału G-23 w kopalni Rudna Północna. Na szczęście nikomu nic groźnego się nie stało.