Ulewne deszcze i powodzie, które nawiedziły w ostatnich tygodniach Kenię, zatopiły lub zniszczyły co najmniej 62 szkoły podstawowe w całym kraju – podała w piątek organizacja Save the Children. Kraj dotknął również cyklon Hidaya, choć w mniejszym stopniu niż sąsiednią Tanzanię.
Powodzie są spowodowane niezwykle obfitymi opadami podczas pory deszczowej, która w Kenii rozpoczyna się w marcu, a czasami trwa do czerwca.
Według rządowych statystyk powodzie i lawiny błotne pochłonęły dobytek ludzi i zalały domy, doprowadzając do śmierci co najmniej 267 osób i dotykając ponad 380 tys.
Najbardziej ucierpieli ludzie mieszkający w pobliżu rzek, w tym rzeki Mathare przepływającej przez slumsy Nairobi.
CNN-News18Największe spustoszenie żywioł spowodował w slumsach, gdzie zniszczeniu uległy prowizoryczne domy, pozbawiając całe rodziny dachu nad głową i źródła utrzymania.
W zeszłym tygodniu rząd nakazał ewakuację oraz wyburzenie konstrukcji i budynków, które zostały wzniesione nielegalnie w promieniu
Raport organizacji Save the Children na Kenię i Madagaskar, wskazuje że dla dzieci skutki powodzi są „katastrofalne i zagrażają ich prawom”. Ze względów bezpieczeństwa, przekładano dwukrotnie ponowne otwarcie szkół.
Wzdłuż rzeki Tana zgłoszono ponad 40 przypadków cholery. Istnieją obawy, że liczba ta może wzrosnąć w miarę powrotu dzieci do szkoły.
Obecne ulewne deszcze to efekt El Nino, naturalnie występującego zjawiska pogodowego, zwykle kojarzonego ze wzrostem globalnego ocieplenia, prowadzącego w niektórych częściach świata do suszy i do obfitych opadów w innych rejonach.
Natomiast cyklon Hidaya, to pierwszy cyklon jaki dotknął Kenię. Zjawisko cyklonów stało się ostatnio powszechne w regionie zachodniego Oceanu Indyjskiego oraz wzdłuż wschodniego i południowego wybrzeża Afryki.
W przypadku cyklonu Hidaya w Kenii i Tanzanii systemy wczesnego ostrzegania okazały się stosunkowo skuteczne i przydatne, gdyż w przeciwieństwie do poprzednich cyklonów w regionie, rządy Kenii i Tanzanii szeroko nagłośniły Hidayę, a społeczności zostały odpowiednio uprzedzone o zbliżającym się niebezpieczeństwie.
Poprzednie cyklony w rejonie to Alvaro, pierwszy cyklon w 2024 r., który uderzył w Madagaskar, na początku stycznia 2024 r. Klęska dotknęła ponad 16 tys., pięć osób zginęło, a ponad 8 tys. zostało wysiedlonych.
Wcześniej, w 2000 r. Madagaskar, nawiedziły cyklony Eline i Gloria, w wyniku których zginęło około 130 osób. W marcu 2004 r. kraj po raz kolejny doświadczył cyklonu Gafilo, w wyniku którego zginęło ponad 170 osób.
W 2013 r. w Somalii, w wyniku cyklonu zginęło ponad 130 osób.
W Mozambiku, w 2017 r. w wyniku cyklonu Dineo, zginęło 250 osób.
W 2019 w Malawii i Zimbabwe, uderzył cyklon Idai. Liczba ofiar i zniszczeń pozostaje nieznana. Również w tym samym roku cyklon Kenneth uderzył w Mozambik, powodując śmierć ponad 600 osób.
W 2023 r. cyklon Freddy nawiedził Malawi, Mozambik, Madagaskar i RPA, zabijając ponad 500 osób.
Obecne wystąpienie cyklonu Hidaya w połączeniu z przedłużającymi się suszami i ulewami doprowadzającymi do powodzi, budzi obawy co do intensywności ekstremalnych zjawisk pogodowych w tej części Afryki.
"Franciszek jest przytomny, ale bardziej cierpiał niż poprzedniego dnia."
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Osoby zatrudnione za granicą otrzymały 30 dni na powrót do Ameryki na koszt rządu.