Szukany tag:
uporządkuj wyniki:
Od najnowszego do najstarszego | Od najstarszego do najnowszego »
Wyszukujesz w serwisie info.wiara.pl
wyszukaj we wszystkich serwisach wiara.pl » | wybierz inny serwis »
Zgodnie z zapowiedzią, w imieniu grupy powodzian z Bierunia (Śląskie) w tyskiej prokuraturze złożono w poniedziałek doniesienie na miejscowe starostwo. Poinformował o tym PAP szef nieformalnego obywatelskiego komitetu powodzian z Bierunia Marek Stelmaczonek.
Grupa powodzian z Bierunia (Śląskie) zamierza złożyć w prokuraturze doniesienie na miejscowe starostwo. Według nich urzędnicy nie zadbali o to, by po powodzi sprzed kilku miesięcy naprawić wał na Gostynce i po każdych większych opadach rzeka grozi ponownym wylaniem.
Grupa powodzian z Bierunia (Śląskie) zamierza złożyć w prokuraturze doniesienie na miejscowe starostwo. Według nich, urzędnicy nie zadbali o to, by po powodzi sprzed kilku miesięcy naprawić wał na Gostynce i po każdych większych opadach rzeka grozi ponownym wylaniem.
Zwłoki dwóch osób znaleziono w bmw, wyłowionym we wtorek ze zbiornika wodnego w podczęstochowskiej Blachowni (Śląskie). Policja ustala, kim są ofiary i jak doszło do tragedii.
W rzekach województwa śląskiego w piątek i sobotę będą nadal przekroczone stany ostrzegawcze i alarmowe - informuje IMiGW.
Poziom wód w województwie śląskim w ciągu najbliższej doby ma spadać - poinformował w czwartek Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej. Nadal przekroczone są jednak stany alarmowe na Małej Wiśle i na Wiśle oraz stany ostrzegawcze m.in. na Sole i Przemszy.
Blisko 600 razy interweniowali w ciągu minionej doby śląscy strażacy w związku z trwającymi niemal nieprzerwanie od kilku dni opadami deszczu i silnym wiatrem. Jak dotąd w regionie nie odnotowano jednak poważniejszych podtopień i wypadków.
Wojewoda śląski Zygmunt Łukaszczyk ogłosił we wtorek po południu alarm powodziowy w pięciu powiatach regionu oraz w Bielsku Białej - podało jego biuro prasowe.
Pogotowie przeciwpowodziowe w pięciu powiatach oraz Bielsku-Białej ogłosił wojewoda śląski Zygmunt Łukaszczyk - podało jego biuro prasowe.
Choć od likwidacji kopalń minęło ok. 10 lat, na Śląsku wciąż są rodziny byłych górników, które znalazły się w grupie wykluczonych społecznie. Największym problemem jest jednak nie skala tego zjawiska, ale jego charakter i długotrwałość - wynika z badań przeprowadzonych w dwóch śląskich gminach.