Szukany tag:
uporządkuj wyniki:
Od najnowszego do najstarszego | Od najstarszego do najnowszego »
Wyszukujesz w serwisie info.wiara.pl
wyszukaj we wszystkich serwisach wiara.pl » | wybierz inny serwis »
Policja chorwacka potwierdziła w środę przybycie pewnej liczby migrantów, którzy przekroczyli granicę tego kraju z Serbią. Ludzie ci są rejestrowani i zostaną przewiezieni do ośrodków przyjmowania uchodźców w pobliżu Zagrzebia.
Węgierska policja zamknęła w poniedziałek po południu główny punkt graniczny wykorzystywany przez imigrantów do przekraczania granicy serbsko-węgierskiej w Roeszke - poinformowały agencje Reutera i AFP, powołując się na swe źródła.
Ulicami Zagrzebia przeszła we wtorek parada wojskowa, upamiętniająca zwycięstwo Chorwacji w wojnie z serbskimi separatystami. 20 lat temu, 4 sierpnia 1995 roku, rozpoczęła się chorwacka operacja "Burza", która de facto zakończyła czteroletni konflikt.
Ponad 100 000 imigrantów trafiło od początku bieżącego roku na Węgry i niemal wszyscy przedostali się przez południową granicę z Serbią - poinformował w piątek węgierski minister spraw zagranicznych Peter Szijjarto.
Kilkadziesiąt tysięcy ludzi, w tym ok. 90 zagranicznych delegacji, zgromadziło się w sobotę na cmentarzu Potoczari, na wschodzie Bośni i Hercegowiny, by w 20. rocznicę masakry w Srebrenicy uczestniczyć w pochówku 136 niedawno zidentyfikowanych ofiar.
Węgierski parlament przyjął w poniedziałek przepisy, które zaostrzają przyznawanie azylu oraz zapewniają ramy prawne do zbudowania ogrodzenia na granicy z Serbią, mającego na celu powstrzymanie napływu nielegalnych imigrantów.
Premier Węgier Viktor Orban powiedział w środę, że ogrodzenie, jakie jego kraj chce wybudować na granicy z Serbią, jest konieczne, aby powstrzymać napływ nielegalnych imigrantów. Zaprzeczył również, jakoby ta decyzja była wymierzona przeciwko południowym sąsiadom.
Na granicy powstanie ogrodzenie wysokości 4 metrów.
Stolica Apostolska w pełni popiera integrację Serbii z Unią Europejską, przyznając zarazem, że stopień tej integracji powinien zależeć od samej Serbii.
Niemieccy komentatorzy poświęcają w piątek sporo miejsca wizycie prezydenta Rosji Władimira Putina - "Wielkiego Brata z Moskwy" - w Serbii. Zarzucają władzom w Belgradzie lawirowanie pomiędzy UE a Rosją i piętnują "wielkorosyjski nacjonalizm".