Powstanie warszawskie nie pachnie. – Pamiętam tylko chlor, który uderzał w nozdrza, gdy wchodziliśmy do kanałów – mówi Barbara Kurkowiak, ps. „Kuczarawa” i „Basia”. Ten chlor wyżarł większość wspomnień.
Znany dziennikarz i publicysta żydowskiego pochodzenia w rozmowie z KAI mówi m. in. o znaczeniu papieskiej wizyty dla procesu pokojowego na Bliskim Wschodzie, wielkim szacunku jakim Żydzi darzą osobę Jana Pawła II, relacjach katolicko-judaistycznych.