Zarzuty sprowadzenia niebezpieczeństwa dla życia i zdrowia górników usłyszało dziewięciu elektromonterów z kopalni "Wujek". Zdaniem katowickiej prokuratury zaniechali oni swoich obowiązków w zakresie naprawy i konserwacji urządzeń.
Polska uczciła ofiarę górników w 40. rocznicę pacyfikacji kopalni Wujek. W uroczystościach uczestniczył prezydent RP Andrzej Duda. Mszy św. w kościele Podwyższenia Krzyża św. w Katowicach-Brynowie przewodniczył kardynał Kazimierz Nycz, arcybiskup warszawski.
- 1 września Sąd Apelacyjny w Warszawie rozpatrzy apelację prokuratura i oskarżycieli posiłkowych od wyroku z 2008 r. umarzającego sprawę b. szefa MSW gen. Czesława Kiszczaka, oskarżonego o przyczynienie się do śmierci dziewięciu górników kopalni "Wujek" w 1981 r. - dowiedziała się PAP w źródłach sądowych.
Wołani po imieniu zaginieni górnicy nie odpowiadają.
Uczestniczyli w niej m.in. prymas-senior Józef Kowalczyk, abp Wiktor Skworc, ambasador USA Stephen Mull i przewodniczący "Solidarności" Piotr Duda.Zdjęcia: Przemysław Kucharczak /Foto Gość
Niech nigdy więcej Polak nie staje z bronią przeciwko Polakowi...
W uroczystościach upamiętniających zamordowanych przez ZOMO górników weźmie udział premier Beata Szydło.
Od modlitwy za poległych górników rozpoczął wizytę w Katowicach prymas Polski abp Wojciech Polak.
Mija 32. rocznica grudnia '81. Jak sprawić, by to, co dla wielu Polaków jest wciąż najnowszą, trudną historią, nie było dla młodzieży odległą opowieścią, niczym dzieje starożytnej Grecji?