To nie były państwa, to były bandyckie organizacje w zewnętrznej otoczce państwowości.
Bez pracy nie ma... odcisków na palcach. Albo krzywego kręgosłupa – gdy chodzi o prace za biurkiem.
Czemu? Bo tak? Warto dociekać, co się za „bo tak” kryje.
Po co biegłem przez ostatnich pięć dni?
Bo rozpoczął się "okres zwykły" ;) Zresztą gdyby nie red. Terlikowski, byłoby wręcz nudno.
Podobno w Wielki Piątek wielu sędziów unika wydawania wyroków. Wiadomo, to dzień najgłośniejszej w historii sądowej nieprawości. Trudno więc tego dnia uciec od rozmyślań o ludzkich sądach.
Koniec roku... Nie szukam szaleństw zabawy. Po głowie kołaczą się myśli niewesołe. Ale jestem pełen pokoju.
W wielu dziedzinach życia parafialnego, czy szerzej: duszpasterskiego, potrzeba zgoła innych rozwiązań, pomysłów, kierunków.
Czy zmiany i udoskonalanie struktur wystarczą? Nie. Czy można wykreować lidera? Nie.
Takie jest dziecko, jakie jego wychowanie. No, na szczęście też samowychowanie.