Szukany tag:
uporządkuj wyniki:
Od najnowszego do najstarszego » | Od najstarszego do najnowszego
Wyszukujesz w serwisie info.wiara.pl
wyszukaj we wszystkich serwisach wiara.pl » | wybierz inny serwis »
Pod opieką Maryi kontemplujemy prawdziwe oblicze Jezusa Zbawiciela - mówił Franciszek podczas Mszy św. z okazji setnej rocznicy objawień Matki Bożej w Fatimie.
13 maja 1917 roku nieopodal portugalskiej miejscowości Fatima Maryja ukazała się trójce pobożnych dzieci: sześcioletniej Hiacyncie, jej o dwa lata starszemu bratu Franciszkowi oraz ich ciotecznej siostrze, dziewięcioletniej Łucji.
Franciszek i Hiacynta Marto, których kanonizacji dokonał papież Franciszek podczas uroczystości 13 maja z okazji 100 rocznicy objawień w Fatimie, to pierwsze wyniesione na ołtarze dzieci, które nie są męczennikami.
100. rocznica objawień fatimskich to doskonała okazja, by powiedzieć Dolnoślązakom: Mamy swój skarb! Bliżej niż wam się wydaje!
Od odwiedzenia kaplicy objawień i wspólnej z pielgrzymami modlitwy różańcowej Franciszek rozpoczął swój pobyt w Fatimie.
O godz. 16.11 (17.11 czasu polskiego) samolot włoskich linii lotniczych AZ321 "Piazza della Signoria di Gubbio" z papieżem na pokładzie wylądował na lotnisku bazy lotniczej Monte Real, położonej około 40 km od Fatimy. W dniach 12-13 maja Franciszek będzie przewodniczył w fatimskim sanktuarium obchodom setnej rocznicy objawień Matki Bożej trojgu pastuszkom w tej portugalskiej miejscowości. Dwoje z nich - bł. Franciszka i bł. Hiacyntę Marto - Ojciec Święty ogłosi 13 maja świętymi.
„Proszę wszystkich, by zjednoczyli się ze mną jako pielgrzymi nadziei i pokoju. Niech wasze ręce uniesione w modlitwie nadal podtrzymują moje” – z tymi słowami, zapisanymi na Twitterze, Papież rozpoczął swą podróż apostolską do Fatimy.
Nazywany jest „Apostołem Fatimy” oraz „czwartym wizjonerem”. To w znacznej mierze dzięki jego rozmowom z trojgiem pastuszków w 1917 roku kilkanaście lat później Kościół wydał decyzję o uznaniu nadprzyrodzoności wydarzeń w Fatimie.
Uroczystość ta odbędzie się w najbliższą sobotę.
Są zbyteczne - uważa kard. Parolin.