Szukany tag:
uporządkuj wyniki:
Od najnowszego do najstarszego | Od najstarszego do najnowszego »
Wyszukujesz w serwisie info.wiara.pl
wyszukaj we wszystkich serwisach wiara.pl » | wybierz inny serwis »
W nocy ze środy na czwartek na północy Szwecji temperatura spadła do 40,8 stopnia poniżej zera. Takich mrozów nie było tu od 1966 roku.
W 31 departamentach Francji wprowadzono pomarańczowy alarm z powodu nieustających opadów śniegu - poinformowały w czwartek francuskie służby meteorologiczne.
W południowej Anglii wojsko, policja i straż pożarna uczestniczyły w akcji odśnieżania kilkunastokilometrowego odcinka autostrady A3 w Hampshire - donosi w środę BBC. Wykorzystano pojazdy wojskowe i ciężkie samochody terenowe.
O szczególne zainteresowanie się losem bezdomnych - zwrócił się w środę Rzecznik Praw Obywatelskich do prezydentów miast, burmistrzów i wójtów. Zaapelował też do Polaków, by w związku z kolejną falą mrozów nie byli obojętni na los tych, którzy nie mają się gdzie schronić lub potrzebują pomocy.
Właściciele, zarządcy i administratorzy budynków powinni usuwać śnieg i lód z dachów, rynien, balkonów i innych elementów budowli - wszędzie tam, gdzie może to stanowić zagrożenie dla bezpieczeństwa ludzi i samego budynku.
Lawiny, które w niedzielę zeszły w Szwajcarii, spowodowały śmierć co najmniej pięciu ludzi, w tym ratownika. W poniedziałek zła pogoda uniemożliwiła poszukiwania trzech osób, uznanych za zaginione.
W Wenecji, zalanej przez tak zwaną wysoką wodę, pada śnieg. Poziom acqua alta sięga 92 centymetrów, w wyniku czego woda stoi między innymi na Placu świętego Marka.
Fala chłodów pochłonęła w Indiach co najmniej 100 ofiar śmiertelnych - informują w poniedziałek indyjskie media. Temperatura spadła w okolice zera w północnych i wschodnich regionach kraju, w tym w Delhi. Większość ofiar to bezdomni.
Sześćdziesięciu uczestników sylwestrowej zabawy w północnej Anglii świętowało, wbrew własnej woli, całe trzy dni dłużej, niż planowano. Wszystko za sprawą śnieżycy, która skutecznie odcięła od świata położony na uboczu pub, w którym zorganizowano przyjęcie.
Minus 25 stopni Celsjusza zanotowano w nocy z niedzieli na poniedziałek w Białymstoku. Przy gruncie było nawet minus 31 stopni Celsjusza. Były to najniższe temperatury w Polsce - poinformowało PAP Biuro Prognoz Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej w Białymstoku.