Szukany tag:
uporządkuj wyniki:
Od najnowszego do najstarszego » | Od najstarszego do najnowszego
Wyszukujesz w serwisie info.wiara.pl
wyszukaj we wszystkich serwisach wiara.pl » | wybierz inny serwis »
Azerbejdżan wznowił w sobotę działania ofensywne na południu Górskiego Karabachu - poinformowało ministerstwo obrony Armenii. Od 10 listopada w tym separatystycznym regionie obowiązuje zawieszenie broni.
Prezydent Azerbejdżanu Ilham Alijew i premier Armenii Nikol Paszynian, którzy podpisali w poniedziałek wieczorem deklarację o zakończeniu działań wojennych w Górskim Karabachu, zgodzili się na obecność tam sił pokojowych z Rosji - poinformował Władimir Putin.
Przedstawiciele Armenii i Azerbejdżanu poinformowali w sobotę, że porozumieli się w sprawie "humanitarnego rozejmu", który ma wejść w życie o północy.
W poniedziałek rano kontynuowane były walki między siłami Armenii i Azerbejdżanu o separatystyczny region Górskiego Karabachu. Obie strony konfliktu poinformowały, że rozmieszczają ciężką artylerię - pisze agencja Reutera.
W walkach z siłami Azerbejdżanu w Górskim Karabachu zginęło w niedzielę 16 Ormian, a ponad 100 zostało rannych - poinformował Artur Sarkisjan, zastępca dowódcy armii tego separatystycznego regionu.
Armenia i Azerbejdżan wprowadziły stan wojenny, oskarżając się wzajemnie o eskalację napięcia w Górskim Karabachu.
Policja w Azerbejdżanie w niedzielę zatrzymała trzech liderów partii opozycyjnych i ponad 100 aktywistów, którzy chcieli wziąć udział w proteście przeciwko wynikom wyborów parlamentarnych z 9 lutego - informuje agencja Reutera, powołując się na świadków.
Modlę się o pokój na Kaukazie i apeluję o pokojowe rozwiązanie trwającego tam sporu - powiedział papież Franciszek w pozdrowieniach po modlitwie Anioł Pański w Watykanie, nawiązując do niepokojących doniesień z Armenii i regionu Górskiego Karabachu.
Zakłada ona zwiększenie dostaw azerskiego gazu do Europy do co najmniej 20 mld metrów sześciennych rocznie w ciągu najbliższych pięciu lat. Ma to pomóc Europie położyć kres zależności od rosyjskiego gazu.
Uzależniona od rosyjskiego gazu Unia Europejska już wkrótce zyska nowe źródło dostaw tego surowca - błękitne paliwo z Azerbejdżanu. Budowa gazociągów trwa. Projektowi - jak mówią eksperci - może zaszkodzić rosyjska propaganda i promowany przez Moskwę konkurencyjny projekt - Turkish Stream.