Szukany tag:
uporządkuj wyniki:
Od najnowszego do najstarszego » | Od najstarszego do najnowszego
Wyszukujesz w serwisie info.wiara.pl
wyszukaj we wszystkich serwisach wiara.pl » | wybierz inny serwis »
Szef Komitetu Organizacyjnego igrzysk w Tokio Toshiro Muto przekazał, że przełożona na 2021 rok impreza będzie zorganizowana bez przepychu i zostanie uproszczona. Zaznaczył, że planowane zmniejszenie liczby uczestników nie będzie dotyczyć sportowców i kibiców.
Igrzyska olimpijskie w Londynie w 2012 roku pobiły niechlubny rekord liczby sportowców, u których wykryto używanie niedozwolonych środków dopingowych; takich osób było 139 - podał portal insidethegames.biz.
W przeprowadzonej ankiecie 80 procent Japończyków opowiedziało się za odwołaniem lub kolejnym opóźnieniem igrzysk olimpijskich w Tokio. Powodem są obawy o rozprzestrzeniającego się koronawirusa w całym kraju.
125 lat temu, 6 kwietnia 1896 r. w Atenach rozpoczęły się pierwsze igrzyska ery nowożytnej. Pomysłodawcą był baron Pierre de Coubertin, który dwa lata wcześniej powołał Międzynarodowy Komitet Olimpijski.
Władze kolejnych japońskich regionów decydują, że rozpoczynające się niebawem igrzyska olimpijskie odbędą się bez udziału kibiców.
Trzy dyscypliny: wspinaczka sportowa, karate, skateboarding, czyli jazda na deskorolce i surfing w Tokio zadebiutują w olimpijskim programie. Po 13 latach wraca baseball/softball. Nowych będzie też 15 konkurencji, choć część z nich już na igrzyskach rozgrywano.
Jak będzie wyglądać piątkowa ceremonia otwarcia igrzysk w Tokio - owiane jest tajemnicą. Wiadomo jedynie, że ze względu na pandemię Covid-19 ograniczony będzie udział ludzi, a większą rolę odegra technologia. Na trybunach mają zasiąść goście, w tym m.in. prezydent RP Andrzej Duda.
To będą trzecie igrzyska olimpijskie organizowane w Australii. W 1956 roku odbyły się w Melbourne, a w 2000 w Sydney.
Cesarz Japonii Naruhito otworzył 32. letnie igrzyska olimpijskie w Tokio. Znicz zapaliła znakomita tenisistka Naomi Osaka. Z uwagi na pandemię COVId-19 ceremonia otwarcia odbywała się bez kibiców i z niewielką liczbą widzów na Stadionie Olimpijskim.
Oszczepniczka Maria Andrejczyk srebrny medal olimpijski zdobyty w Tokio przy niedoleczonej kontuzji barku uważa za sukces, choć nie ukrywa, że jej ambicje sięgają dalej. "Ale pragnę więcej i będę walczyć o więcej" - zapewniła 25-letnia lekkoatletka.