Szukany tag:
uporządkuj wyniki:
Od najnowszego do najstarszego | Od najstarszego do najnowszego »
Wyszukujesz w serwisie info.wiara.pl
wyszukaj we wszystkich serwisach wiara.pl » | wybierz inny serwis »
Nie żyje górnik, poszukiwany po sobotnim wstrząsie w kopalni Mysłowice-Wesoła - poinformował PAP rzecznik Polskiej Grupy Górniczej (PGG). Ratownicy dotarli do pracownika i po kilku godzinach akcji wydobyli go na powierzchnię. W wypadku ucierpiało też dwóch innych górników, byli przytomni.
Jeden górnik jest poszukiwany po silnym wstrząsie, do którego doszło w sobotę w kopalni Mysłowice-Wesoła. Pozostali pracownicy zostali wycofani z zagrożonego rejonu, dwóch z nich doznało obrażeń - poinformowali przedstawiciele Wyższego Urzędu Górniczego (WUG) i Polskiej Grupy Górniczej (PGG).
Czterej górnicy zostali poszkodowani w wyniku silnego wstrząsu, do którego doszło w poniedziałek w kopalni Mysłowice-Wesoła w Mysłowicach (Śląskie). Jeden z rannych został śmigłowcem przewieziony do szpitala, pozostali trzej górnicy mają lżejsze obrażenia.
W tygodniu przed katastrofą, do której doszło 6 października w kopalni Mysłowice-Wesoła, w okolicach miejsca zdarzenia rosło zagrożenie metanowe oraz pożarowe - to jedno ze wstępnych ustaleń komisji Wyższego Urzędu Górniczego.
W kopalni Mysłowice-Wesoła, gdzie przed blisko miesiącem doszło do zapalenia i najpewniej wybuchu metanu, zakończono akcję pożarową. Teraz będą tam trwały analizy czy można zawęzić strefę zagrożenia. Byłby to jeden z pierwszych kroków m.in. do wznowienia wydobycia.
Niewydolność wielonarządowa w przebiegu ciężkiej postaci choroby oparzeniowej była przyczyną śmierci dwóch kolejnych górników w wieku 28 i 29 lat, którzy zmarli we wtorek w Centrum Leczenia Oparzeń (CLO) w Siemianowicach Śląskich - podał dr hab. Marek Kawecki.
Stan dwóch górników, którzy po katastrofie w kopalni Mysłowice-Wesoła trafili do Centrum Leczenia Oparzeń w Siemianowicach Śląskich lekarze nadal określają jako skrajnie ciężki. Trzech innych jest w stanie ciężkim.
Jako "ekstremalnie krytyczny" określili w piątek lekarze stan dwóch górników leczonych po wypadku w kopalni Mysłowice-Wesoła na oddziale intensywnej terapii Centrum Leczenia Oparzeń w Siemianowicach Śląskich. Stan innego górnika pozostawał krytyczny.
Ratownicy, prowadzący w kopalni Mysłowice-Wesoła akcję poszukiwawczą zaginionego górnika, w czwartek rano znów zostali wycofani ze względu na groźne stężenia gazów. Wcześniej weszli w blokujące im drogę rozlewisko, jednak konieczne okazało się dalsze pompowanie. Jak podała TVP Info, stanowisko stracił dyrektor kopalni.
Ratownicy prowadzący w kopalni Mysłowice-Wesoła akcję poszukiwawczą zaginionego górnika w środę wieczorem nadal wypompowali wodę z blokującego im drogę rozlewiska – przekazał rzecznik Katowickiego Holdingu Węglowego Wojciech Jaros.