Kilkunastu artystów przez tydzień tworzyło swoje dzieła w murach i ogrodach Wyższego Seminarium Duchownego Salwatorianów.
Dzisiaj z Watykanu wyszła radosna nowina dla Kościoła, ale szczególnie dla salwatorianów, salwatorianek i wiernych z nimi związanych.
- Środowisko wokół mnie myślało, że w klasztorach to zakonnicy i zakonnice śpią w trumnach. A mnie to w ogóle nie przeszkadzało! - wspomina s. Aniela Garecka SDS.
Dusza towarzystwa - człowiek niezwykle radosny, pełen optymizmu, utalentowany muzycznie, aktorsko i malarsko. A przy tym od urodzenia doświadczający cierpienia i chorób.
Media wyżywają się na tych, którzy w okresie komunizmu byli w słabszej pozycji, a okazuje się, że i dziś też w takiej są postawieni - mówi w rozmowie z KAI bp Wiesław Mering.
Jest ich kilka tysięcy. Z całej Polski. Licealiści, babcie, studenci, małżeństwa, księża i zakonnice. Dowódca – ruda i piegowata Karolina. Znak rozpoznawczy – czyste srebro.