O poszanowanie świątecznego charakteru niedzieli, aby była czasem odpoczynku i umocnienia więzi rodzinnych zaapelował Benedykt XVI na zakończenie dzisiejszej (16 maja) audiencji ogólnej.
Gdy Franciszek udał się na odpoczynek wierni pozostali na miejscu biorąc udział w nocnym czuwaniu modlitewnym przygotowującym do niedzielnej kanonizacji dwojga pastuszków z Fatimy.
W Watykanie potwierdzono termin papieskich wakacji. Benedykt XVI będzie przebywał na letnim odpoczynku w Les Combes w alpejskiej Dolinie Aosty w dniach od 13 do 29 lipca.
Młodzież wie co dobre, dlatego na otwarcie wakacji wzięła udział w Festiwalu Młodych "Nie bój się Ducha!". Dlaczego warto było w ten sposób rozpocząć dwumiesięczny czas odpoczynku?
Na początku był ks. Bogdan Janik. A potem powstało coś na kształt małego miasteczka na usługi potrzebujących – odpoczynku, pomocy rehabilitacyjnej, dobrego jedzenia, wiedzy, piękna, a przede wszystkim modlitwy.
„Chrystus otwiera nam przejście przez morze naszych lęków i daje nam prawdziwą wolność. W Nim każdy może znaleźć odpoczynek miłosierdzia i prawdy, które czynią nas wolnymi (por. J 8,32)” – powiedział Ojciec Święty podczas audiencji ogólnej. Papież kontynuując cykl katechez o Bożych przykazaniach mówił dziś o sensie odpoczynku i prawdziwej wolności, będącej darem Pana Jezusa. Jego słów na placu św. Piotra wysłuchało dzisiaj około 12 tys. wiernych.
Papież Franciszek modli się za zmarłego w Madrycie kard. José Manuela Estepę. W telegramie kondolencyjnym wspomina jego niestrudzoną i hojną służbę Kościołowi ofiarując modlitwę za jego wieczny odpoczynek.
Modlitwa, formacja, zwiedzanie, świadectwo i odpoczynek - w tych pięciu słowach można streścić wakacyjny obóz Fundacji "Dzieło Nowego Tysiąclecia", który rozpoczął się 6 lipca w Zielonej Górze.
Lipiec jest tradycyjnie miesiącem odpoczynku papieża Franciszka; nie będą się wówczas odbywać audiencje generalne i specjalne. Komunikat w tej sprawie wydała w piątek Prefektura Domu Papieskiego.
Przed piechurami 400 kilometrów po Górach Pontyjskich w Turcji, upały za dnia i przymrozki w nocy, niepewny dostęp do wody i pożywienia, a na koniec – odpoczynek nad Morzem Czarnym.