Piętnaścioro dzieci, które porwano na początku tygodnia w Nigerii, zostało uwolnionych w wyniku operacji przeprowadzonej przez siły bezpieczeństwa - poinformowała w piątek policja nigeryjska. Dzieci są całe i zdrowe.
W Kamerunie został porwany 90-letni kard. Christian Tumi. Emerytowany arcybiskup Duali aktywnie angażował się w dialog między kameruńskim rządem a separatystami. Nawoływał też do objęcia większą opieką dzieci i zapewnienia im swobodnego i bezpiecznego dostępu do edukacji.
Setki kobiet przeszły w środę ulicami stolicy Nigerii, Abudży, protestując przeciw bezsilności rządu w podjęciu działań na rzecz uwolnienia 230 dziewcząt, uprowadzonych przez islamistyczną sektę Boko Haram.
Władze Chin rozbiły dziewięć gangów porywaczy dzieci i na terenie całego kraju aresztowały 355 osób, podejrzanych o handel żywym towarem - podała we wtorek chińska agencja informacyjna Xinhua. Z rąk przestępców uratowano też 89 dzieci.
W irackim Mosulu zaginęły dwie ostatnie pozostające tam siostry zakonne. Według informacji Caritas niemieckiej diecezji Essen, siostry wraz z trójką osieroconych dzieci zostały uprowadzone z sierocińca w pobliżu katedry.
W rękach fundamentalistów z Boko Haram znalazło się 100 kobiet i dzieci. 9 osób zostało zabitych, a kilka wiosek spalonych.
Siedmioro obywateli Francji, w tym czworo dzieci, porwano we wtorek w Kamerunie - poinformowały francuskie władze. Wszyscy są członkami jednej rodziny. Według francuskiego dyplomaty zakładnicy zostali przewiezieni z północy kraju do Nigerii.
Przypuszcza się, że stały się one ofiarami gangów zajmujących prostytucją lub handlem organami.
9-letni chłopiec i 11-letnia dziewczynka mieli zostać najmłodszymi zdobywcami najwyższego szczytu Europy. Przeszkodziła lawina. Na szczęście wszystko dobrze się skończyło.
Zbrojna grupa w Nigerii porwała autobus szkolny z piętnaściorgiem dzieci, żądając okupu w wysokości 20 mln nair (ok.129 tys. dolarów).