Reklama

Macedonia: Konflikt cerkwi

Władze Macedonii poprosiły patriarchę konstantynopolitańskiego Bartłomieja I o rozstrzygnięcie sporu pomiędzy kanonicznymi strukturami Serbskiego Patriarchatu, a niekanoniczną Macedońską Cerkwią Prawosławną (MPC) - informuje serwis www.cerkiew.pl.

Reklama

Premier Macedonii, Włado Buczkowski, wystosował 31 maja pismo do patriarchy Bartłomieja I z prośbą o mediację w sporze między Cerkwiami. Konflikt wybuchł na nowo 26 maja po ogłoszeniu przez patriarchę serbskiego Pawła nadania autonomii diecezji ochrydzkiej. Diecezja pozostaje w jurysdykcji Patriarchatu Serbskiego i funkcjonuje równolegle do niekanonicznych struktur MPC. Niekanoniczna Cerkiew Macedońska oddzieliła się od Cerkwi Serbskiej w 1967 r. Wówczas patriarchat serbski nie przyznał macedońskiej diecezji statusu autokefalii. Niekanoniczne struktury posiadają polityczne poparcie władz macedońskich. Metropolita Jan (pełny tytuł - Metropolita Weleski i Powardarski, Egzarcha Ochrydzki) Serbskiej Cerkwi Prawosławnej (na terytorium dzisiejszej Macedonii) został skazany przez sąd w Bitoli (Macedonia) na rok i 6 miesięcy pozbawienia wolności. Spór pomiędzy Serbską Cerkwią Prawosławną (SPC) i w niekanoniczny sposób utworzoną Macedońską Cerkwią Prawosławną (MPC) trwa prawie pół wieku, od czasu, kiedy w latach 50 i 60 została w sposób polityczny (z inicjatywy i z aprobatą marszałka Tito i innych elit politycznych ówczesnego państwa komunistycznego) utworzona Macedońska Cerkiew Prawosławna, której nie uznaje nikt w prawosławnym świecie. Cerkiew ta została utworzona na terytorium Serbskiej Cerkwi Prawosławnej, pokrywającego się z obszarem dziesiejszej Republiki Macedonii. Do konstruktywnego dialogu pomiędzy dwoma cerkiewnymi organizmami nigdy nie doszło. Mniej więcej pół roku temu doszło do swoistego skandalu. Ksiądz (późniejszy Metropolita Jan) Zoran Wranyszkowski (rodowity Macedończyk), kilkanaście mnichów i mniszek i jeszcze nieznana liczba wiernych (również liczna mniejszość serbska) z miasta Bitola, wyrazili chęć ponownego przyłączenia się („zjednoczenia cerkiewnego“) z Serbską Cerkwią Prawosławną. Wywołało to oburzenie w macedońskiej opinii publicznej i reakcje władz państwowych. Kulminacją była dosyć gwałtowna akcja macedońskiej policji i częściowo niezidentyfikowanych osobników w czasie nabożeństwa, które odbywało się w nowopowstałym klasztorze w domu księdza Arcybiskupa. Jego i mnichów zamknięto i maltretowano, niedługo potem jednak wypuszczono, „nielegalny“ wg władz macedońskich, klasztor zamknięto. Uznający Serbską Cerkiew Prawosławną jako legalną w Macedonii przebywają głównie na uchodźstwie, na czele z Metropolita Janem. Epilog całej sprawy stanowi decyzja sądu gminnego w Bitoli, który skazał Metropolitę Jana (Zorana Wranyszkowskiego) na rok i 6 miesięcy pozbawienia wolności, zaocznie, za „wzniecanie nienawiści między narodowościami“.

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
27 28 29 30 31 1 2
3 4 5 6 7 8 9
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
1 2 3 4 5 6 7
-1°C Sobota
noc
-1°C Sobota
rano
1°C Sobota
dzień
2°C Sobota
wieczór
wiecej »

Reklama