O pomoc w powstrzymywaniu nietrzeźwych osób przed siadaniem za kierownicą zaapelował do wiernych metropolita wrocławski, arcybiskup Marian Gołębiewski.
O pomoc w powstrzymywaniu nietrzeźwych osób przed siadaniem za kierownicą zaapelował do wiernych metropolita wrocławski, arcybiskup Marian Gołębiewski. Swój apel hierarcha wygłosił na antenie archidiecezjalnej rozgłośni "Radio Rodzina" w związku ze zbliżającymi się wyjazdami na groby bliskich. "Jeśli będą widzieć, że pijana osoba chce uruchomić samochód, powinni zabrać mu kluczyki, zawiadomić policję, a przede wszystkim uniemożliwić mu wyjazd na ulicę" - z takimi radami zwrócił się metropolita wrocławski do radiosłuchaczy. Arcybiskup zapewniał, że postawa taka nie ma nic wspólnego z donosicielstwem, lecz jest obowiązkiem sumienia. "Przecież ten kierowca może zabić kogoś z naszych najbliższych" - przekonywał arcybiskup Gołębiewski. Metropolita zaproponował ponadto, by każdy kierowca nakleił na szybę własnego samochodu nalepkę z napisem: "Po kieliszku nie siadam za kierownicą". Jego zdaniem będzie to miało "charakter pedagogiczny i wychowawczy" dla innych użytkowników dróg. Podczas wtorkowej konferencji dla księży dziekanów swojej archidiecezji arcybiskup Gołębiewski zachęcał duchownych, by w głoszonych kazaniach poruszali problem nietrzeźwych kierowców i wzywali wiernych do odpowiedzialnej postawy wobec tych, którzy po pijanemu usiłują prowadzić samochód.
Pierwszy kontyngent, liczący 2,6 tys. żołnierzy, zostanie wysłany do obwodu kurskiego.
Co roku odbywa się tego samego dnia – 18 października, umownie o godzinie 9.00.