Agencja Standard&Poor's potwierdziła w poniedziałek wcześniejsze nieoficjalne informacje, że umieściła ratingi 15 krajów ze strefy euro, w tym Niemiec i Francji, na liście obserwacyjnej z nastawieniem negatywnym.
Dwa pozostałe kraje strefy euro, które nie zostały umieszczone na liście w poniedziałek, to Cypr, wciągnięty na nią wcześniej i Grecja, której rankingi już są niskie.
Wcześniej w poniedziałek S&P ostrzegła sześć czołowych krajów strefy euro, w tym Niemcy i Francję, że istnieje ryzyko obniżki ich ratingów w efekcie pogłębiających się ekonomicznych i politycznych problemów w Europie.
Informacje S&P napłynęły po tym, jak w poniedziałek prezydent Francji Nicolas Sarkozy i kanclerz Niemiec Angela Merkel ogłosili wspólne francusko-niemieckie rozwiązania w kwestii zacieśniania współpracy w ramach strefy euro.
Paryż i Berlin wydały w poniedziałek wieczorem wspólne oświadczenie, w którym potwierdziły, że są zdeterminowane, by zapewnić stabilność strefy euro.
"Niemcy i Francja potwierdzają, że propozycje, które dzisiaj wspólnie wysunęły, wzmocnią zarządzanie na obszarze euro w celu pobudzenia stabilności, konkurencyjności i wzrostu" - głosi oświadczenie. Oba kraje zapewniły, że "w pełni solidarnie, potwierdzają swą determinację, by podjąć wszelkie możliwe kroki (...) w celu zapewniania stabilności strefy euro".
Jednak jego poglądy nie zawsze są zgodne z katolickim nauczaniem.
Sugerował, że obecna administracja może doprowadzić do wojny jądrowej.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.