Norweskie biegaczki narciarskie przesadzają z odchudzaniem, a ich stan sprawia że mają zakłócenia w odżywianiu i powinny być odsunięte od niektórych startów - ostrzega lekarz norweskiej reprezentacji.
"W pewnych okresach czasu niektóre z biegaczek znajdują się na granicy ryzyka i według wprowadzonych niedawno w Norwegii wytycznych powinny być odsunięte od startu" - powiedział lekarz reprezentacji Norwegii Dag Lunder na antenie telewizji NRK.
Nie chciał jednak wymienić konkretnych nazwisk, lecz podkreślił, że obecnie największym wyzwaniem lekarzy sportowych jest uzyskanie odpowiedniego balansu energetycznego poprzez odpowiednie odżywianie.
Debata nad odchudzaniem się i zaburzeniami w odżywianiu rozpoczęła się zaraz po ostatnim etapie ubiegłego Tour de Ski, kiedy druga na mecie Norweżka Therese Johaug uzyskała nieprawdopodobny czas w biegu pod stok slalomowy Alpe Cermis. Świetne czasy uzyskały również Marte Elden i Maiken Kristoffersen. Wszystkie trzy biegaczki są bardzo chude i lekkie, a z powodu małej wagi ciała jest im łatwiej niż rywalkom biec pod górę.
Zwycięstwo Johaug w biegu na 30 kilometrów stylem dowolnym w mistrzostwach świata w Oslo uczyniło z niej gwiazdę norweskich mediów, lecz psycholodzy natychmiast ostrzegli młode Norweżki przed wzorowaniem się na budowie ciała biegaczki, a także przed niekontrolowanym odchudzaniem.
Wiosną norweskie centrum sportu wyczynowego wprowadziło konkretne wytyczne dotyczące odpowiedniej wagi ciała i procentu tłuszczu, a także warunek regularnych menstruacji. Biegaczki, które nie spełnią tych wymagań, mają być odsuwane od startów.
Profesor Jorunn Sundgodt-Borgen, największy norweski ekspert od technologii żywienia w sporcie uważa, że zalecenia są bardzo ważne, lecz niekoniecznie będą przestrzegane ponieważ wśród norweskich lekarzy sportowych ten element nie jest priorytetem. Ostrzega, że "niektórzy z nich wręcz stwierdzają, iż nie interesuje ich ta sprawa, a tylko osiągane rezultaty".
W kilkuset kościołach w Polsce można bezgotówkowo złożyć ofiarę.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.