Liderowi opozycyjnej partii Inna Rosja, Eduardowi Limonowowi, uniemożliwiono w niedzielę zorganizowanie w Moskwie posiedzenia grupy inicjatywnej, która miała wysunąć jego kandydaturę na prezydenta Federacji Rosyjskiej.
Wybory prezydenckie w FR odbędą się 4 marca 2012 roku. Radykalna Inna Rosja, to dawna Partia Narodowo-Bolszewicka (PNB). W styczniu 2011 roku Ministerstwo Sprawiedliwości FR odmówiło wpisania jej do rejestru partii politycznych.
Spotkanie stronników 68-letniego Limonowa, byłego dysydenta i pisarza, miało się odbyć w hotelu Izmajłowo, w północno-wschodniej części Moskwy. W ostatniej chwili jego dyrekcja odmówiła jednak udostępnienia z góry opłaconej sali, uzasadniając to potrzebą przeprowadzenia pilnego remontu. Wejście do hotelu zablokowała policja.
Aby zostać zarejestrowanym w charakterze kandydata na prezydenta, osoba zainteresowana powinna do 15 grudnia złożyć w Centralnej Komisji Wyborczej (CKW) różne dokumenty, w tym protokół z posiedzenia grupy inicjatywnej, podpisany przez co najmniej 500 sympatyków.
Zwolennikom Limonowa nie udało się znaleźć innego pomieszczenia. Wszędzie, gdzie próbowali, spotkali się z odmową. W tej sytuacji posiedzenie przeprowadzili w autobusie zaparkowanym przed hotelem Izmajłowo. Tam też zebrali wymagane 500 podpisów pod kandydaturą przywódcy Innej Rosji.
Wszelako wynajęty przez partię notariusz wyraził wątpliwość, by CKW zatwierdziła protokół z posiedzenia grupy inicjatywnej, które odbyło się w takich warunkach.
W poprzednich wyborach prezydenckich w 2008 roku podobne problemy z wynajęciem sali miał jeden z liderów opozycji demokratycznej, szef Zjednoczonego Frontu Obywatelskiego (OGF) Garri Kasparow, któremu w ostatecznym rachunku nie udało się zarejestrować swojej kandydatury.
Jak dotąd wszystkie wymagane dokumenty w CKW złożyli tylko premier Władimir Putin, wysunięty przez partię Jedna Rosja oraz były przewodniczący Rady Federacji, wyższej izby rosyjskiego parlamentu, Siergiej Mironow, zgłoszony przez partię Sprawiedliwa Rosja.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.