Kierownictwo Komunistycznej Partii Chin jest zaniepokojone wzrostem religijności jej członków. Zagraża to jej jedności i przywódczej roli – ujawnił Zhu Weiqun, członek komitetu centralnego chińskich komunistów.
Przypomniał on, że członkiem partii może zostać tylko ateista. „W tym względzie nasza doktryna nie uległa najmniejszym zmianom. Tymczasem pojawiają się postulaty, by znieść ten wymóg, a nawet uznać go za sprzeczny z konstytucją” – zauważył Weiqun. Według ujawnionych przez niego danych największe ożywienie religijne wśród członków KPCh odnotowano w tych regionach Chin, które są zamieszkiwane przez ludność tubylczą. Podkreślił on, że zjawisko to szkodzi państwu i wpisuje się w kontekst napięć z Watykanem czy problemów z tybetańskimi klasztorami buddystów.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Z dala od tłumów oblegających najbardziej znane zabytki i miejsca.
Celem ataku miał być czołowy dowódca Hezbollahu Mohammed Haidar.
Wyniki piątkowych prawyborów ogłosił w sobotę podczas Rady Krajowej PO premier Donald Tusk.
Franciszek będzie pierwszym biskupem Rzymu składającym wizytę na tej francuskiej wyspie.