Porozumienie Organizacji Lekarskich wystosowało do ministra zdrowia stanowisko dotyczące projektu rozporządzenia ws. recept. Lekarze ocenili projekt jako "bezprawny" i "nie do przyjęcia".
Porozumienie, które skupia Federację Porozumienie Zielonogórskie, Ogólnopolski Związek Zawodowy Lekarzy, Polską Federację Pracodawców Ochrony Zdrowia oraz Stowarzyszenie Lekarzy Praktyków poinformowało PAP, że oczekuje, iż zawarte w stanowisku postulaty zostaną uwzględnione w trakcie przygotowywania ostatecznego kształtu rozporządzenia ws. recept.
"W przypadku zignorowania słusznych postulatów lekarzy, Porozumienie wznowi akcję protestacyjną" - ostrzegają lekarze, którzy w weekend omawiali obecną sytuację w ochronie zdrowia.
Porozumienie Organizacji Lekarskich uznało projekt rozporządzenia "za nie do przyjęcia, ponieważ jest bezprawny, gdyż przekracza ustawowe upoważnienie, na podstawie którego rozporządzenie to zostaje wydane".
Ponadto - zdaniem Porozumienia - projekt "stoi w kolizji z innym przepisem rozporządzenia w sprawie recept, który pozwala na wypisywanie leków przy użyciu nazw międzynarodowych, utrzymuje niewykonalny obowiązek weryfikacji prawa pacjenta do refundacji leku: sprawdzanie ubezpieczenia zdrowotnego, dodatkowych uprawnień oraz Charakterystyk Produktów Leczniczych". Jak podkreślają lekarze, obowiązki te powinien wykonywać ubezpieczyciel.
Według lekarzy, projekt zwiększa liczbę biurokratycznych i niezwykle czasochłonnych obowiązków, m.in. określanie stopnia odpłatności wszystkich leków, utrudnia leczenie pacjentów, zmniejsza dostęp do lekarza oraz do leków refundowanych.
"Proces wystawiania recept, zamiast uproszczony, został jeszcze bardziej skomplikowany" - ocenili medycy. Zwrócili też uwagę, że nadal nie została rozwiązana kwestia ograniczenia refundacji tylko do wskazań rejestracyjnych zawartych w charakterystyce produktu leczniczego, co w ocenie lekarzy powoduje, że wielu pacjentów nie stać na leczenia za 100 proc. ceny leku.
Do czasu nadania depeszy PAP nie uzyskała komentarza MZ w tej sprawie.
Porozumienie w komunikacie po spotkaniu odniosło się także do uchwały Naczelnej Rady Lekarskiej z 10 lutego, która zaleca nie podpisywanie nowych i wypowiedzenie dotychczasowych umów z NFZ na recepty refundowane. Medycy zrzeszeni w Porozumieniu, uznali taką uchwałę "za krok w dobrym kierunku". NRL zarekomendowała wypowiedzenie umów z NFZ i niezawieranie nowych, jeżeli w ich treści nadal przewidziane będą kary w wysokości nienależnej refundacji za wystawienie recept na rzecz osób nieubezpieczonych i w przypadkach nieuzasadnionych.
Przygotowany przez Ministerstwo Zdrowia projekt rozporządzenia w sprawie recept 10 lutego został przekazany do uzgodnień międzyresortowych. Zakłada rozszerzenie katalogu błędów, mimo których aptekarz będzie mógł zrealizować receptę; ułatwia lekarzom wpisywania odpłatności za lek. Przewiduje jednak, że jeżeli lek zostanie przepisany poza określonym zakresem wskazań objętych refundacją, lekarze mają wpisywać na recepcie 100 proc. poziom odpłatności.
W kilkuset kościołach w Polsce można bezgotówkowo złożyć ofiarę.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.