Pokaz pięciometrowych slupów ognia tzw. „bziuków” w Koprzywnicy podczas wieczornej liturgii, przed północą z Wielkiej Soboty na Niedzielę Wielkanocną bębnienie w Iwaniskach, Taniec Wielkanocny Uwielbienia na rynku w Janowie Lubelskim po rezurekcji - to wielkanocne zwyczaje kultywowane w niektórych parafiach diecezji sandomierskiej.
Dziś o godz. 20 w kościele pw. Matki Bożej Różańcowej w Koprzywnicy odprawiona zostanie liturgia, z „bziukaniem” ognia. Strażacy wydmuchując na płonące pochodnie z ust naftę, oświetlać będą drogę księdzu niosącemu monstrancję. Na czele procesji wierni będą nieśli krzyż.
W procesji będą szli mężczyźni ze sztandarami i figurą Patronki parafii, za nimi kilkudziesięcioosobowa orkiestra dęta działająca przy miejscowej Ochotniczej Straży Pożarnej. Kobiety, na chwałę Matki Boskiej Różańcowej, będą dźwigały ciężkie, drewniane paciorki różańca. Towarzyszyć im będą salwy armatnie.
Koprzywnicka parafia Matki Boskiej Różańcowej stoi na wzgórzu, na którym przed wiekami była pogańska świątynia, gdzie czczono ogień.
W Wielką Sobotę tuż przed północą rozlegnie się w Iwaniskach odgłos uderzeń w bęben, który oznaczać będzie zmartwychwstanie Chrystusa. Początki tego zwyczaju wielkanocnego sięgają XIX wieku.
W Bogorii od lat Zmartwychwstanie Chrystusa oznajmiają o świcie w Wielkanocną Niedzielę wystrzały przy kościele pw. Świętej Trójcy, który słynie z obrazu Matki Boskiej Pocieszenia. Zwyczaj ten kultywowany od 150 lat, zdaniem historyków, jest echem zrywów patriotycznych bogorian i ma on celu ich upamiętnienie.
W Niedzielę Zmartwychwstania Pańskiego na głównym rynku w Janowie Lubelskim odbędzie się Taniec Wielkanocny Uwielbienia. Będzie on wykonany przez dzieci i młodzież janowską bezpośrednio po zakończeniu Mszy św. rezurekcyjnej. Inicjatywa pochodzi od miejscowej młodzieży, która chce być świadectwem uwielbiania Boga. Jest to pierwsza współczesna próba pokazania, iż modlić się można na wiele sposobów i wyrażać radość z bliskiego spotkania z Chrystusem.
Dr Filip Gańczak z IPN.Gańczak z IPN o niemieckich rozliczeniach z nazizmem.
Europa Środkowa na pół wieku znalazła się pod kontrolą ZSRS.
Do wyboru nowego papieża potrzeba dwóch trzecich głosów, czyli 89.
Co powiedział Jan Paweł II, co Benedykt XVI, a co Franciszek?
Poprzedzające konklawe spotkania kardynałów przeżył on jako „piękne i poważne rekolekcje”.
Na godzinę 10.00. zaplanowano Mszę św. Pro eligendo Romano Pontifice (o wybór papieża rzymskiego).