Około 3 tysiące radomian uczestniczyło dzisiaj w marszu solidarności w obronie Kościoła, wartości i wolnych mediów. Mszy świętej w kościele farnym przewodniczył biskup Henryk Tomasik. Po liturgii ulicami miasta przeszedł marsz, gdzie na Placu Corazziego została odczytana petycja do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, która nie przyznała miejsca Telewizji Trwam na multipleksie cyfrowym.
W marszu szli także parlamentarzyści Prawa i Sprawiedliwości i Solidarnej Polski. Uczestnicy marszu nieśli flagi i transparenty.
"My, chrześcijanie będziemy szanowani w życiu publicznym, jeżeli będziemy mieli autorytet, jeśli będziemy sami siebie szanowali, kiedy będziemy zjednoczeni z Chrystusem" – mówił w homilii bp Tomasik. - Chrześcijanin to człowiek wiary i kultury, który swoją wiarę pokazuje czynem, buduje wspólnotę. Nie ma Kościoła, który jest oparty na fundamencie jakiegoś biskupa czy księdza. Jest tylko jeden Kościół - Kościół Jezusa Chrystusa - mówił ordynariusz radomski.
"Potrafimy zmobilizować się w chwilach trudnych, ale jak trudno nam zagospodarować obszary wolności. Wiemy, że nie do końca dobrze potrafimy to czynić. Wiemy dobrze, że w wielu naszych rodzinach i sercach też są błędy przeciwko korzystaniu z daru wolności" - mówił biskup diecezji radomskiej.
Podkreślał również, że ważne są media katolickie, które przekazują Ewangelię, które uczą modlitwy, ale także szacunku dla człowieka. - Dziękujemy za ludzi, którzy przekazują nam ważne wiadomości z życia Kościoła. Jednak w czasie Światowego Dnia Młodzieży w Madrycie, gdzie 2 mln ludzi modliło się razem z Benedyktem XVI, Telewizja Polska nie pokazała, ani minuty z tych uroczystości. TV Trwam podawała obszerne informacje z tego wydarzenia. Dobrze, że mamy media katolickie i diecezjalne - mówił bp Tomasik.
Inicjatorem i organizatorem marszu było Stowarzyszenie Solidarni 2010 oraz parlamentarzyści Prawa i Sprawiedliwości Ziemi Radomskiej. Jego uczestnicy nieśli ze sobą flagi narodowe oraz transparenty z napisami: ''Mój abonament przekażę TV Trwam'', ''Wolne media''.
Nazwał ich "wariatami" i dodał, że nie pozwoli, by nadal "dzielili Amerykę".
W swojej katechezie papież skoncentrował się na scenie pojmania Jezusa.
2,1 mld. ludzi wciąż nie ma dostępu do bezpiecznej wody pitnej.
Sytuację nauczycieli religii pogarsza fakt, że MEN dał im za mało czasu na przekwalifikowanie się.