Tegorocznym uroczystościom przewodniczy kard. Gianfranco Ravasi, przewodniczący Papieskiej Rady ds. Kultury.
Wśród pielgrzymów spoza Portugalii są grupy z: Republiki Południowej Afryki, Niemiec, Australii, Austrii, Brazylii, Wysp Zielonego Przylądka, Kolumbii, Korei Południowej, Chorwacji, Hiszpanii, Stanów Zjednoczonych, Francji, Gibraltaru, Holandii, Indii, Irlandii, Włoch, Malty, Wielkiej Brytanii, Szwajcarii, Wenezueli, Nowej Zelandii i 215 pielgrzymów z Polski (z Przemyśla, Lubartowa, Katowic). Przez całą sobotę 12 maja pielgrzymi modlili się przed wizerunkiem Fatimskiej Pani. Jednym z przejawów portugalskiej pobożności jest ofiarowanie świec.
Ks. Cristiano Saraiva z sanktuarium w Fatimie powiedział, że tylko w tym dniu spalono obok kaplicy objawień 19 ton świec. O 18.30 w kaplicy objawień rozpoczęły się uroczystości. Witając pielgrzymów kard. Ravasi przypomniał, że tak samo jak oni przed laty również przybył do portugalskiego sanktuarium jako pielgrzym, aby po raz pierwszy spotkać Fatimską Panią – symbol Boga, który jest światłem. Przypomniał zgromadzonym wiernym, że wieczorem rozpocznie się procesja światła, która jest symbolem ziemskiej pielgrzymi i na jej końcu czeka na nas Matka Boga. Maria zaprowadzi nas do Swojego Syna, który otrze nasze łzy i zakwitnie dla nas kwiat nadziei i zaufania. O 21.30 w kaplicy objawień rozpoczęła się modlitwa różańcowa prowadzona w różnych językach – ostatnia, piąta tajemnica była prowadzona po polsku. Następnie rozpoczęła się procesja światła. Figura Matki Bożej opuściła kaplicę objawień i wśród śpiewu i zapalonych świec przechodząc przez cały plac dotarła do ołtarza polowego zbudowanego przed bazyliką fatimską.
W homilii kard. Ravasi zaprosił pielgrzymów do duchowej podróży, podczas której przewodniczką jest Matka Boża. Podróży przez trzy miasta, w których słuchamy trzy różne głosy zjednoczone tym samym przesłaniem. Cezarea Nadmorska w której Korneliusz przyjmuje chrzest z rąk Piotra. W Efezie św. Jan ujawnia, że Bóg jest miłością. Z miłością dochodzimy do trzeciego miasta przedstawionego w Liturgii Słowa 6. Niedzieli Wielkanocnej, jakim jest Jerozolima. W Jerozolimie, w Wieczerniku Jezus ukazuje miłość Boga w formie doskonałej. Kardynał zaprosił pielgrzymów, aby w ciszy nocy wsłuchali się w słowa Maryi i jej światłem rozproszyli mrok zła, strachu i bólu. Maryja „zaprasza nas, by zamiast bać się nocy zła i nienawiści która wchodzi w świat, zapalić małą świece miłości” – wskazał hierarcha.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.