Dzisiaj bardzo blisko Ziemi przeleciała mała planetoida - informuje serwis NASA o nazwie SpaceWeather.
Planetoida 2012 KP24 to obiekt o średnicy około 20-30 metrów. Takich ciał w naszym Układzie Słonecznym są miliony. Wyjątkowość 2012 KP24 polega jednak na tym, że w poniedziałek po południu przeleciała ona bardzo blisko Ziemi.
Minimalny dystans dzielący Ziemię i 2012 KP24 wyniósł tylko 0.000384 jednostki astronomicznej, czyli niespełna 60 tysięcy kilometrów. To tylko trochę więcej niż wysokość orbity geostacjonarnej, na której znajduje się sporo satelitów.
Planetoida nie uderzy w naszą planetę lecz musimy liczyć się z lekką modyfikacją jej orbity, na skutek wpływu grawitacyjnego znacznie od niej większej Ziemi. Nie jest przez to wykluczone, że podczas następnego zbliżenia dojdzie do zderzenia. Na szczęście spotkanie z tak małym ciałem nie jest zupełnie dla nas groźne, bo obiekty tego typu nie są w stanie przetrwać przejścia przez ziemską atmosferę.
Z dala od tłumów oblegających najbardziej znane zabytki i miejsca.
Celem ataku miał być czołowy dowódca Hezbollahu Mohammed Haidar.
Wyniki piątkowych prawyborów ogłosił w sobotę podczas Rady Krajowej PO premier Donald Tusk.
Franciszek będzie pierwszym biskupem Rzymu składającym wizytę na tej francuskiej wyspie.