Bp Henryk Tomasik nie obawia się pustych seminariów duchownych w Polsce. - Takie niebezpieczeństwo nie istnieje, bowiem są różne etapy w życiu Kościoła - mówi w swojej cotygodniowej audycji ''Kwadrans dla Pasterza'' na antenie Radia Plus Radom.
Zauważa jednak spadek powołań w zakon żeńskich. – Duże zmiany w postawach dziewcząt – to zdaniem biskupa radomskiego – „wyzwanie dla nas wszystkich”. - Starsi księża pamiętają, że w seminariach raz było dużo, a raz mniej powołań. – przypomina bp Tomasik. Jego zdaniem, ''tam są powołania, gdzie jest duch modlitwy i ofiary, gdzie jest wspólna gra do jednej bramki, czyli współpraca wiernych i duchownych, duch chrześcijański w rodzinach i parafiach''.
Bp Tomasik podziękował też na antenie diecezjalnej rozgłośni siostrom zakonnych za ich pracę oraz świadectwo życia chrześcijańskiego w Kościele. Jego zdaniem, spadek powołań w zakonach żeńskich to „owoc atmosfery w rodzinach, osłabienia ducha chrześcijańskiego w rodzinach”. - Dokonują się przemiany kulturowe. Wychowawcy, psychologowie sygnalizują duże zmiany w postawach dziewcząt, to wyzwanie dla nas wszystkich - mówił biskup radomski.
Tymczasem ks. Vittorio Formenti, szef watykańskiego Centralnego Urzędu Statystyki Kościoła przy Sekretariacie Stanu zwrócił uwagę, że ostatnie dziesięciolecie wskazuje na stały wzrost liczby kapłanów, zarówno diecezjalnych, jak i zakonnych. W latach 2000-2010 liczba duchownych na świecie wzrosła z 405 tys. do 413 tys.
Dzięki bardzo sprawnej akcji policji i pracy innych służb samochód został odzyskany.
Polecił również zbadanie osób finansujących działalność ruchu antyfaszystów.
Niezmiennie od wielu lat niemal wszyscy badani deklarują zaufanie do straży pożarnej.
Za jego kandydaturą zagłosowało 83 senatorów, 1 był przeciw, nikt nie wstrzymał się od głosu.