Prokuratura nie potrafi ustalić, kto umieścił w Internecie "listę faszystów" i chwalił się pobiciami - ujawnia "Rzeczpospolita".
Kolejny raz ekstremiści z lewej strony podżegający do przemocy wobec przeciwników politycznych mogą cieszyć się bezkarnością. Na przełomie roku Prokuratura Rejonowa Warszawa-Mokotów wszczęła dwa śledztwa dotyczące Antify.
W styczniu "Rzeczpospolita" ujawniła, że na stronie Antify umieszczono listę 450 nazwisk i adresów przypadkowych osób, których określono mianem "polskich faszystów". Prokuratura i generalny inspektor ochrony danych osobowych zapowiadali zdecydowaną interwencję.
"W ramach prowadzonego śledztwa nie udało się ustalić osoby, która zamieściła wpisy" - przyznaje prokurator Dariusz Ślepokura, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie. Jak dowiedziała się "Rzeczpospolita" - warszawscy śledczy nie byli w stanie ustalić numerów IP, a dzięki nim personaliów autorów wpisów na forum.
Biskupi proszą o odmawianie suplikacji. Caritas gliwicka ogłosiła zbiórkę dla powodzian.
Zarządzenie dotyczy mieszkańców z niektórych rejonów Kuźni Raciborskiej, Rud i Rudy Kozielskiej.
Dla zlewni rzek na południu Polski aktualne pozostają ostrzeżenia hydro trzeciego stopnia.
Uważa były piłkarz ręczny, który od lat prowadził zajęcia dla najmłodszych.
Odra utrzymuje się w korycie, nie przelała się przez wały - informują urzędnicy.
Burmistrz Miasta i Gminy Wleń w nocy poinformował, że woda przelała się przez wały.