Jako „wirtualną antykoncepcję” określają amerykańscy internauci aplikację do przeglądarki Google Chrome, która po zainstalowaniu usuwa z Facebooka zdjęcia noworodków i dzieci, zastępując jej fotografiami kotów lub żartami.
Dodatek o nazwie "Unbaby.me" reaguje na kilka kluczowych słów, jakie użytkownicy popularnego portalu społecznościowego umieszczają w komentarzach nt. swych dzieci takich jak „pierwszy ząb” czy „pierwsze kroki” i natychmiast zastępuje przesłane zdjęcie dziecka inną wizualizacją. Najczęściej są to zdjęcia kotów lub innych zwierząt.
Zdaniem niektórych internautów, aplikacja w rzeczywistości jest promocją wolnego, bezdzietnego i pozbawionego problemów stylu życia. Wielu z nich zauważa też, że niestety podobne nowinki techniczne nie są równie często używane w walce z pornografią, zalewającą strony internetowe.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.
"Nikt (nikogo) nie słucha" - powiedział szef sztabu UNFICYP płk Ben Ramsay. "Błąd to kwestia czasu"
Wydarzenie mogło oglądać na ekranach telewizorów ponad 500 milionów ludzi na całym świecie.