Dwóch Palestyńczyków zginęło w sobotę w atakach izraelskiego lotnictwa na cele w Strefie Gazy.
Jak poinformował izraelski dziennik "Haarec", jednym z zabitych jest lider jednego z radykalnych ugrupowań palestyńskich. Według izraelskiej gazety, powołującej się na rządzący w tej części Autonomii Palestyńskiej Hamas, obaj mężczyźni zginęli w północnej części Strefy Gazy, gdy rakieta trafiła w motocykl, którym jechali.
Izraelska armia potwierdziła, że w sobotę przeprowadziła w sumie cztery ataki na cele w Strefie Gazy i że był to odwet za prowadzony przez palestyńskich ekstremistów rakietowy ostrzał terytorium Izraela.
Traktat zobowiązuje też do zwiększenia współpracy i interoperacyjności armii francuskiej i polskiej.
Tam poczeka tam na zakończenie remontu w apartamencie w Pałacu Apostolskim.
Rytuały przeprosin i ciepłe słowa ze strony niemieckich prezydentów i kanclerzy nie wystarczą
Swojemu rodakowi pogratulował między innymi prezydent USA Donald Trump.