Watykan oczekuje na oficjalną odpowiedź Bractwa Kapłańskiego św. Piusa X na przedstawioną 13 czerwca b.r. „preambułę doktrynalną”
Obecnie Stolica Apostolska oczekuje na oficjalną odpowiedź Bractwa Kapłańskiego św. Piusa X na przedstawioną 13 czerwca b.r. „preambułę doktrynalną” oraz propozycję unormowania jego statusu kanonicznego. Stwierdzenie takie znajdujemy w komunikacie opublikowanym dziś przez zajmującą się kwestiami tradycjonalistów Papieską Komisję „Ecclesia Dei”.
W watykańskim dokumencie wspomniano, że 6 września Bractwo Kapłańskie św. Piusa X poinformowało, iż potrzebuje jeszcze czasu na przedstawienie swej odpowiedzi Stolicy Apostolskiej. Papieska Komisja „Ecclesia Dei” przypomina ponadto, że aktualne stadium relacji wzajemnych jest owocem trzech lat dialogu doktrynalnego i teologicznego, w tym odnośnie do interpretacji dokumentów II Soboru Watykańskiego. Innymi ważnymi krokami było rozszerzenie na cały Kościół prawa do sprawowania Mszy św. w nadzwyczajnej formie obrządku rzymskiego, w języku łacińskim („Mszy św. przedpoborowej”) na mocy Motu Proprio Benedykta XVI Summorum Pontificum z 2007 r. oraz zniesienie ekskomunik na czterech biskupów wyświęconych przez abp Marcela Lefebvre’a w roku 2009. Zasadniczym punktem, według watykańskiego komunikatu, było przedstawienie 13 czerwca bieżącego roku przez Papieską Komisję „Ecclesia Dei” Bractwu Kapłańskiemu św. Piusa X deklaracji doktrynalnej wraz z propozycją unormowania jego statusu kanonicznego w obrębie Kościoła katolickiego.
Obecnie Stolica Apostolska oczekuje na oficjalną odpowiedź przełożonych Bractwa Kapłańskiego św. Piusa X na te obydwa dokumenty – czytamy w komunikacie komisji „Ecclesia Dei”. Wyrażono też zrozumienie, że ich przyjęcie po trzydziestu latach oddzielenia od Rzymu, wymaga ze strony lefebrystów czasu. Podkreślono, iż Ojciec Święty pragnie ich jedności z Piotrem. W tej sytuacji konieczna jest "cierpliwość, pogoda ducha, wytrwałość i ufność".
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Sejmik woj. śląskiego ustanowił 2025 r. Rokiem Tragedii Górnośląskiej.