Motywy zbrodni nie są jeszcze znane – sprawca w stanie ciężkim
Krzysztof Z., który został w poniedziałek zamordowany w siedzibie wydawnictwa Magnum-X w Warszawie, był ekspertem lotniczym. Jak informuje portal Niezależna.pl, wiele razy wypowiadał się w sprawie katastrofy smoleńskiej, zwłaszcza w Gazecie Polskiej. Był też jednym z bohaterów filmu Anity Gargas „10.04.10”. Sprawcą zbrodni – według nieoficjalnych informacji – był prezes firmy, 48-letni Cezary S., który zaatakował nożem obecne w biurze osoby. 46-letni Krzysztof Z. w wyniku ran zmarł na miejscu. Napastnik miał przy sobie także niewielki ładunek wybuchowy, który wybuchł mu w rękach, raniąc go. W szpitalu amputowano mu dłoń. Jego stan ocenia się jako ciężki – nie jest jeszcze możliwe przesłuchanie go. Wybuch lekko ranił także innego mężczyznę, przebywającego w biurze.
Co powiedziałby terapeuta Kościołowi, gdyby on, jako pacjent, zawitał w jego gabinecie?
Andrzej Duda podkreślił, że niektóre wypowiedzi szefa MSZ wzbudziły jego niesmak.
Filip Dębowski podpowiadał uczestnikom Festiwalu Kariery 2024, jak zadbać o higienę cyfrową.